Aiguebelette: dla Polski tylko finały B

Mistrzostwa świata w czwartek przyniosły polskim osadom pięć finałów B. W piątek pozostałe półfinały i walka o medale w konkurencjach nieolimpijskich, sobota i niedziela to czas walki o medale i starty w igrzyskach w Rio

Publikacja: 03.09.2015 14:27

Aiguebelette: dla Polski tylko finały B

Foto: Fotorzepa, Krzysztof Rawa

Emocji było sporo, ale na pięć szans awansu do finałów A, czyli najlepszych szóstek mistrzostw w Sabaudii, pięć razy Polki i Polacy, mimo ambicji, nie awansowali.

Te trudne starania rozpoczęła kobieca dwójka bez sternika Anna Wierzbowska i Maria Wierzbowska. Siostry zajęły najgorszą, czwarta pozycję w półfinale, Brytyjki, Nowozelandki i Dunki nie dały się dogonić.

Dwójka bez sternika wagi lekkiej Artur Mikołajczewski i Miłosz Jankowski też była blisko. Ta osada bywała w tym roku na trzecim miejscu w zawodach Pucharu Świata. Polacy wystartowali spokojnie, w drugiej połowie dystansu znacznie wzmocnili tempo, do trzeciego miejsca, minięcia osady z RPA i awansu jednak trochę zabrakło.

W ich konkurencji startowały 33 osady, awans do finału B też coś znaczy, bo daje sporą nadzieję na start olimpijski w Rio (w tej konkurencji na igrzyska pojedzie 11 najlepszych osad – wszystkie z finału A oraz 5 z 6 w finale B).

Dwójka podwójna wagi lekkiej Joanna Dorociak i Weronika Deresz, brązowe medalistki z mistrzostw Europy w Poznaniu – spisały się podobnie do koleżanek i kolegów. Po 500 m półfinału Polki zajmowały 4. miejsce. Na półmetku też były czwarte, wyżej RPA, Irlandia i Dania. Kolejne 500 m i trzeba było godzić się z widokiem polskiej osady na ostatnim, szóstym miejscu. Kolejny finał B. Bieg był świetny dla Kanadyjek, zaatakowały z dalekiego miejsca i wygrały.

Jerzy Kowalski – skiffista wagi lekkiej (konkurencja nieolipijska), od startu był szósty, i na tej pozycji przypłynął. Znów finał B.

Polskie starty półfinałowe w Aiguebelette zakończyła w czwartek czwórka podwójna (Mateusz Biskup, Dariusz Radosz, Mirosław Ziętarski i Wiktor Chabel). Polacy płynęli na torze nr 5, na jeziorze Aiguebelette pojawiła się wówczas spora fala i wiatr. Lepiej płynęło się na torach 1-3.

Na półmetku Polacy byli na ostatnim miejscu, ale, wbrew pozorom, wciąż płynęli tuż obok innych osad, bo wyścig był bardzo wyrównany. Finisz zdecydowanie dla Niemców, ale o pozostałe dwa miejsca w finale A walka była do ostatniego metra trasy, decydowały ułamki sekund, chwila przeciągnięcia wiosła przez wodę. Los uśmiechnął się do Estonii i Wielkiej Brytanii. Polska jednak szósta, choć trzeba powtórzyć: była blisko.

W ćwierćfinale płynęła jeszcze dwójka podwójna Dominik Czaja i Maciej Zaworski, ale awansu do półfinału nie zdobyła, zajęła piąte miejsce. Potem Martyna Mikołajczak (jedynki wagi lekkiej) wywalczyła finał C (13-18. pozycja w MŚ) podobnie jak skiffistka Julia Michalska-Płotkowiak. Obie pewnie wygrały wyścigi klasyfikacyjne. W finale D (o miejsca 19-25.) będzie walczyć męska dwójka bez sternika Konrad Wojewodzic i Piotr Hojka.

Transmisje telewizyjne z mistrzostw świata w Aiguebelette można zobaczyć w Eurosporcie, w piątek od 11:45 do 13:45, w sobotę i niedzielę, gdy emocje będą największe: od 13:15 do 15:00.

Inne sporty
Super Bowl. Wysokie loty Orłów
doping
Zielony ład w kolarstwie. Tlenek węgla oficjalnie zakazany
Inne sporty
Finał Super Bowl. Zwycięzca bierze wszystko
Inne sporty
Za bardzo lewicowy. Martin Fourcade wycofuje swoją kandydaturę
Inne sporty
Polskie kolarstwo. Nadzieja w kobietach i Stanisławie Aniołkowskim