Reklama

Garri Kasparow o dzisiejszej Rosji. "Puste deklaracje wzmacniają Putina"

Europa musi zacząć działać. Nie potrzebujemy Amerykanów, żeby zakończyć wojnę w Ukrainie – przekonuje „Rz” wybitny szachista, jeden z liderów antyputinowskiej opozycji Garri Kasparow, który trafił na kremlowską listę „terrorystów”.

Publikacja: 15.05.2024 04:30

materiały prasowe/Rafał Oleksiewicz

materiały prasowe/Rafał Oleksiewicz

Foto: Rafal Oleksiewicz

Czuje się pan bezpiecznie?

Nie czuję, żeby cokolwiek się w moim życiu zmieniło. Decyzję o tym, aby nie odwiedzać pewnych krajów, podjąłem, jeszcze zanim trafiłem na kremlowską listę „terrorystów”. Moje dzieci policzyły, że odwiedziłem już 104 kraje, ale teraz mapa podróży została ograniczona. Jestem w Polsce, niebawem będę w Rumunii, nie mam problemu z państwami bałtyckimi czy nordyckimi. Nie pojadą za to raczej do mocno zinfiltrowanego Wiednia, na Węgry czy do Turcji. Nie chcę oskarżać władz któregoś z tych państw, że zorganizują coś na własną rękę, ale mogą przecież po prostu popatrzeć w innym kierunku. Unikać miejsc, gdzie agenci Władimira Putina mają zielone światło na robienie tego, co chcą.

Pozostało jeszcze 93% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Inne sporty
Ciężar życia i okruchy szczęścia. Recenzja biografii Agaty Wróbel
Inne sporty
Polski zespół pojedzie w Rajdzie Dakar Classic legendarną ciężarówką
Inne sporty
Sebastian Kawa znów triumfuje. Został mistrzem Europy
Inne sporty
Dwa medale Mateusza Maliny na igrzyskach w Chinach
Inne sporty
Szermierka i Rosja. Niebezpieczne związki
Reklama
Reklama