Nicole Schmidhofer mistrzynią świata w supergigancie

Nicole Schmidhofer mistrzynią świata w supergigancie. Lindsey Vonn wypadła z trasy.

Aktualizacja: 07.02.2017 22:34 Publikacja: 07.02.2017 18:44

Nicole Schmidhofer odniosła w St. Moritz życiowy sukces

Nicole Schmidhofer odniosła w St. Moritz życiowy sukces

Foto: AFP

Początek MŚ w szwajcarskim kurorcie S. Moritz przyniósł niespodziankę, choć zwycięstwo każdej alpejki z Austrii to nie sensacja. Nicole Schmidhofer była jednak do tej pory solidną zawodniczką z drugiego szeregu austriackiej kadry i smaku takiego sukcesu, mimo długiej kariery, nie znała.

Wygrała supergigant z przewagą 0,33 s nad Tiną Weirather z Liechtensteinu i 0,36 s przed miejscową bohaterką, wiceliderką PŚ Larą Gut – medale tych pań przewidywano.

Prawie 2-kilometrowa trasa zaczynająca się na wysokości 2590 m miała liczne pułapki: fale, garby, progi i 37 trudnych skrętów, co zmniejszało szanse specjalistek od zjazdu. Przyszła mistrzyni uniknęła zasadzek, linię mety przecięła z prędkością ponad 100 km/godz. Objęła prowadzenie i miała powody, by z nadzieją oczekiwać na ciąg dalszy, tym bardziej że przejazdy Weirather (wiceliderki PŚ w supergigancie) i Gut (liderki) oglądano wcześniej.

Nie musiała długo czekać, z hopkami i szybkimi skrętami nie poradziła sobie rewelacyjna tej zimy Ilka Stuhec ze Słowenii (była ostatecznie 11.), potem z trasy wypadły sławy: Lindsey Vonn i Anna Veith.

Amerykanka, tyle wielka, co pechowa mistrzyni nart (ostatni z długiej listy urazów: złamana kość ramienia), mniej więcej w połowie wyścigu wypuściła z ręki kijek. Twierdziła potem, że to pozbawiło ją koncentracji. Wyjechała poza trasę bez upadku, po prostu zgubiła linię i nie zmieściła się w bramce. Za metą robiła dobrą minę do złego wyniku, prawem gwiazdy pozdrawiała z uśmiechem publiczność, starała się przyciągnąć uwagę czapką z futrzanymi uszami Myszki Miki, ale widać było, jak bardzo jest zawiedziona.

Podobnie zakończył się występ innej mistrzyni, wracającej po kontuzji Austriaczki Anny Veith (wcześniej Fenninger), przed dwoma laty heroiny w Vail i Beaver Creek – zdobyła wtedy złoto w supergigancie i gigancie oraz srebro w zjeździe. Tina Maze, jeszcze niedawno gwiazda stoków, dziś komentatorka Eurosportu, spuentowała starty znanych alpejek krótko: – Obu zabrakło pewności siebie, zapewne wiedziały, że nie są do końca przygotowane, przeciążenia okazały się za duże.

Triumfatorka w marcu skończy 28 lat. Urodziła się w Styrii, dziesięć lat temu została mistrzynią świata juniorek w supergigancie i gigancie (w kombinacji i zjeździe też miała medale), ale dorosła kariera nie poszła jej tak dobrze.

Na podium PŚ widziano ją tylko dwa razy w 2013 roku, gdy po kontuzji i utracie wsparcia federacji za własne pieniądze wróciła do formy. Austriacki system surowych kwalifikacji w jej przypadku się sprawdził. Po sukcesie nie dziękowała jednak działaczom, tylko mamie i tacie, za to, że przez dekadę jej pomagali.

Wśród uczestniczek pierwszej konkurencji była też Polka, Maryna Gąsienica-Daniel. Startowała czwarta od końca, dojechała do mety, tracąc do mistrzyni cztery sekundy z ułamkiem, co oznaczało 32. miejsce. Wyprzedziła 14 rywalek. Liczyć na więcej – było trudno.

W środę supergigant mężczyzn, na stoku pod Munt da San Murrezan (2659 m), w samo południe.

Transmisje w TVP Sport i Eurosporcie 1.

Supergigant kobiet:

1. N. Schmidhofer (Austria) 1.21,34; 2. T. Weirather (Liechtenstein) 1.21,67; 3. L. Gut (Szwajcaria) 1.21,70; 32. M. Gąsienica-Daniel (Polska) 1.25,45.

masz pytanie, wyślij e-mail do autora: k.rawa@rp.pl

Szachy
Sukces polskiego arcymistrza. Jan-Krzysztof Duda z medalem mistrzostw świata
Materiał Promocyjny
Jak przez ćwierć wieku zmieniał się rynek leasingu
Inne sporty
Polak płynie do USA. Ksawery Masiuk będzie trenował ze szkoleniowcem legend
Inne sporty
Czy to najlepszy sportowiec 2024 roku? Dokonał rzeczy wyjątkowych
Inne sporty
Tomasz Chamera: Za wizerunek PKOl odpowiada jego prezes
Materiał Promocyjny
5G – przepis na rozwój twojej firmy i miejscowości
pływanie
Mistrzostwa świata w pływaniu. Rekordowa impreza reprezentacji Polski
Materiał Promocyjny
Nowości dla przedsiębiorców w aplikacji PeoPay