Aktualizacja: 28.05.2017 22:45 Publikacja: 28.05.2017 22:06
Foto: AFP
„La Gazzetta dello Sport" określiła końcówkę setnej edycji wyścigu jako „Giro-thriller". Dramatycznemu scenariuszowi przysłużył się plan wyścigu, bez „etapu przyjaźni" w ostatnim dniu, ale z pasjonującą czasówką, a także skumulowanymi w ostatnim tygodniu – kiedy organizmy nawet najlepszych zawodników odmawiają posłuszeństwa – górskimi premiami w wysokich partiach Dolomitów i Alp.
5 maja w Alghero na Sardynii wyścig rozpoczął się ze stawianą dosyć pewnie prognozą zwycięstwa Nairo Quintany mierzącego w tym roku w dublet Giro – Tour de France. We Włoszech miał mu zagrozić jadący u siebie Vincenzo Nibali, czasami ktoś nieśmiało wspomniał o Francuzie Thibaulcie Pinocie, rzadko w tych przewidywaniach pojawiał się Tom Dumoulin. Holendra dyskwalifikowała zbyt słaba jazda w górach i brak w grupie Sunweb dobrych kolarzy do pomocy.
Gram w szachy tylko dlatego, że w nie wygrywam. Rywalizacja jest dla mnie jedyną rzeczą, która mnie napędza - mó...
W sobotę w niemieckim Landshut rozpocznie się 31. edycja cyklu Speedway Grand Prix, która wyłoni 80. indywidualn...
Kiedy ja wchodziłem do świata szachowego, nie graliśmy tak wielu turniejów. Dziś, dzięki imprezom organizowanym...
Beskidy w połowie maja staną się rowerową stolicą Polski, bo Bielsko-Biała oraz Szczyrk ugoszczą wówczas Whoop U...
Superbet Rapid&Blitz Poland 2025 pokazuje, że szachy mogą być świetnym widowiskiem i przyciągnąć tłumy kibiców....
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas