Kolejny wypadek na K2. Rafał Fronia ma złamaną rękę

Podczas wyprawy na K2 doszło do kolejnego wypadku. Spadający kamień złamał rękę Rafałowi Froni.

Aktualizacja: 09.02.2018 12:54 Publikacja: 09.02.2018 12:14

Kolejny wypadek na K2. Rafał Fronia ma złamaną rękę

Foto: AdobeStock

Na oficjalnym profilu "Polskiego Himalaizmu Zimowego 2016-2020 im. Artura Hajzera" pojawiła się informacja, że podczas kolejnego etapu polskiej wyprawy na K2 doszło do wypadku. Ucierpiał w nim jeden z jej uczestników, Rafał Fronia. Obrażenia są dość poważne - podaje Onet.

W komunikacie czytamy, że na Fronię spadł kamień, który spowodował złamanie przedramienia. Himalaista zszedł do bazy i został wstępnie zaopatrzony. Fronia oczekuje teraz na ewakuację do szpitala w Skardu. Jest to miejscowość, w której na powrót na K2 czekali ratownicy, którzy uczestniczyli w akcji pod Nanga Parbat.

Fronia niebawem wróci do Polski.

W środę kierownik wyprawy na K2 Krzysztof Wielicki przekazał informacje o tym, że wypadkowi uległ Adam Bielecki. Na wspinacza spał kamień i doznał obrażeń czoła i nosa. Choć Bielecki jest w trakcie rekonwalescencji, nie wraca do Polski.

Szczyt K2 był atakowany zimą jedynie trzy razy. Na przełomie 1987 i 1988 roku próbę podjęła międzynarodowa grupa pod kierunkiem Andrzeja Zawady, w 2003 roku ekipą dowodził Wielicki, a w 2012 roku próbę podjęli Rosjanie. Żadna z ekspedycji nie przekroczyła 7650 m.

Wyprawa na K2 to jedna z najważniejszych ekspedycji wysokogórskich w historii polskiego alpinizmu. Zimowe wejścia na ośmiotysięczne szczyty to największe wyzwanie himalaizmu.

Na oficjalnym profilu "Polskiego Himalaizmu Zimowego 2016-2020 im. Artura Hajzera" pojawiła się informacja, że podczas kolejnego etapu polskiej wyprawy na K2 doszło do wypadku. Ucierpiał w nim jeden z jej uczestników, Rafał Fronia. Obrażenia są dość poważne - podaje Onet.

W komunikacie czytamy, że na Fronię spadł kamień, który spowodował złamanie przedramienia. Himalaista zszedł do bazy i został wstępnie zaopatrzony. Fronia oczekuje teraz na ewakuację do szpitala w Skardu. Jest to miejscowość, w której na powrót na K2 czekali ratownicy, którzy uczestniczyli w akcji pod Nanga Parbat.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
szachy
Radosław Wojtaszek: Szachy bez Rosji niczego nie tracą
szachy
Radosław Wojtaszek wraca do formy. Arcymistrz najlepszy w Katowicach
Szachy
Święto szachów i hitowe transfery w Katowicach
Inne sporty
Magnus Carlsen wraca do Polski. Będzie gwiazdą turnieju w Warszawie
Inne sporty
Rosjanie i Białorusini na igrzyskach w Paryżu. Jak umiera olimpijski ruch oporu
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił