Reklama
Rozwiń

Bartosz Gorczyca: Trasę znam na pamięć

Bartosz Gorczyca, zwycięzca najdłuższego dystansu – Ultramaratonu Wyszehradzkiego ?im. Lecha Kaczyńskiego ?– Biegu 7 Dolin na 100 km.

Publikacja: 11.09.2018 19:00

Bartosz Gorczyca: Trasę znam na pamięć

Foto: Fotorzepa, Piotr Guzik

Rzeczpospolita: Wyszedł pan właśnie z kontroli antydopingowej przeprowadzonej przez pracowników POLADA. Nie jest pan tym zdziwiony?

Bartosz Gorczyca: Organizator zażyczył sobie, żeby taka kontrola była. Przeprowadzane są wśród zwycięzców na 10 km i na 100 km. Nie byłem więc wcale zaskoczony. Wiem, że to się robi nawet na takich imprezach.

To chyba dobrze?

Też tak uważam. Nie chcę osądzać, że w biegach ulicznych i górskich startują zawodnicy, którzy mają coś na sumieniu, ale kontrole odstraszają tych, którzy byli nieczyści, a chcieliby startować. Wysokie nagrody w biegach mogą skusić nieuczciwych zawodników.

Jak pan ocenia start?

Rozegrałem bieg dobrze taktycznie, choć kilka małych błędów popełniłem. Od 20 do 30 km było trochę za mocne tempo i dałem się ponieść, później za to zapłaciłem. Jestem jednak doświadczony i wiedziałem, że sobie poradzę, że będę w stanie zwalczyć kryzysy, które powstały na skutek wysokiego tempa. Dobiegłem do mety spokojnie. W końcówce miałem dużą przewagę nad drugim zawodnikiem. Nie niepokoiłem się.

Nie pobił pan wynoszącego 8 godzin i 51 minut rekordu trasy. Miał pan wynik 9:03. Nie czuje pan z tego powodu lekkiego rozczarowania?

Rekord chodził mi po głowie, myślałem, by pobiec szybciej. Nie było to jednak priorytetem. Cieszy mnie samo zwycięstwo. Wynikowo też zrobiłem bardzo duży postęp. Poprawiłem się w porównaniu z zeszłym rokiem o 20 minut. Na takim poziomie jest to bardzo satysfakcjonujące. Sądzę, że jeszcze nieraz będę miał okazję tu pobiegać. Mam czas, żeby się poprawić. Rekord poczeka, ale kiedyś padnie.

Gdzie znajduje się Bieg 7 Dolin w pańskiej hierarchii biegów górskich?

Nie pochodzę z Krynicy, ale ze Skołoszyna koło Jasła. Mieszkam jednak tutaj. Z tego względu ten bieg jest dla mnie ogromnie ważny. Biegam na tych ścieżkach, znam dokładnie całą trasę na pamięć, mógłbym ją przebiec bez oznaczeń. Miło mi pokazać się kibicom w tym rejonie. Cieszę się, że mogę Krynicę i okolice promować swoim zwycięstwem.

Jaki cel stawia sobie pan teraz?

To był cel numer 1. Teraz czeka mnie kilka biegów dla zabawy, może wyjazd zagraniczny, ale żeby odpocząć trochę.

Inne sporty
Gwiazdy szachów znów w Warszawie. Zagrają Jan-Krzysztof Duda i Alireza Firouzja
kajakarstwo
Klaudia Zwolińska szykuje się do nowego sezonu. Cel to mistrzostwa świata
Kolarstwo
Strade Bianche. Tadej Pogacar upada, ale wygrywa
Kolarstwo
Trwa proces lekarza, który wspierał kolarzy. Nie zawsze były to legalne sposoby
Materiał Promocyjny
Warunki rozwoju OZE w samorządach i korzyści z tego płynące
Inne sporty
Czy peleton zwolni? Kolarze czują się coraz bardziej zagrożeni
Materiał Promocyjny
Sezon motocyklowy wkrótce się rozpocznie, a Suzuki rusza z 19. edycją szkoleń