Miesiąc temu w Gdańsku odbywał się Turniej EIHC z okazji 100-lecia odzyskania niepodległości. Udział potwierdziły bardzo dobre drużyny: Austrii, Danii i Norwegii (w przyszłym roku zagrają w elicie). Miało być wielkie święto, a skończyło się zgrzytem.
Trener Tomasz Valtonen nie mógł skorzystać z wielu doświadczonych zawodników, którym Polski Związek Hokeja na Lodzie (PZHL) zalegał z wypłatą pieniędzy za przyjazdy na zgrupowania. W Gdańsku w listopadzie nie zjawili się m.in. Krystian Dziubiński, Patryk Wajda, Maciej Kruczek, Grzegorz Pasiut czy Aron Chmielewski.
Pozew do sądu
Trener Valtonen zapowiedział jednak, że tamte wydarzenia nie będą miały dla niego znaczenia w przyszłości, i na zgrupowanie w Finlandii (9–16 grudnia) powołał również tych, którzy miesiąc temu na zgrupowanie się nie stawili.
– Kadra jest najważniejsza i chociaż sprawa między zawodnikami a PZHL jeszcze nie jest załatwiona, to hokeiści nie będą bojkotować reprezentacji. Najwyższy czas zacząć przygotowania do mistrzostw świata Dywizji 1B. Po ostatnim turnieju w Gdańsku chcieliśmy się spotkać z przedstawicielami związku, ale do rozmów nie doszło. Dlatego nasi prawnicy przygotowują pozew do sądu – mówi „Rzeczpospolitej" rzecznik Stowarzyszenia Zawodników Hokeja na Lodzie Krzysztof Dąbrowa.
Sprawa dotyczy wypłaty pieniędzy za udział w zgrupowaniach kadry w latach 2017–2018. Już przed poprzednimi mistrzostwami świata Dywizji IA, które zakończyły się spadkiem Polski do Dywizji 1B, zawodnicy domagali się zaległych pieniędzy. Obecny prezes PZHL Mirosław Minkina (wtedy wiceprezes) mówił na niedawnym posiedzeniu sejmowej Komisji Kultury Fizycznej, Sportu i Turystyki, że „został zaszantażowany" przez hokeistów, którzy dostali wtedy 100 tys. złotych. Do ostatniej chwili ważył się też przyjazd selekcjonera Teda Nolana, który również domagał się pieniędzy. Później hokeistom wypłacono jeszcze 50 tys. zł – dostali je uczestnicy mistrzostw świata Dywizji 1A w Kijowie w 2017 roku. Zarząd PZHL chciałby również redukcji zadłużenia wobec zawodników do poziomu 50 proc. i wypłacenia pieniędzy tylko uczestnikom mistrzostw świata.