Przewrócony porządek

Niemka Maria Riesch i Austriak Manfred Pranger wygrali ostatnią konkurencję zawodów – slalom specjalny

Publikacja: 16.02.2009 00:36

Przewrócony porządek

Foto: AP

Na swój trzeci złoty medal (po triumfie w zjeździe i supergigancie) liczyła w sobotę Amerykanka Lindsey Vonn. Mogła go zdobyć, bo po pierwszym przejeździe była druga – tuż za Włoszką Manuelą Moelg. Jednak drugi przejazd przewrócił klasyfikację w czołówce.

Vonn upadła w górnej części trasy, a Moelg – mając złoto na wyciągnięcie ręki – ominęła jedną z ostatnich bramek. Nie ukończyła też finałowej serii Sandrine Aubert – trzecia po pierwszym przejeździe. Niepocieszony był oczekujący za metą na medal prezydent Nicolas Sarkozy i wszyscy francuscy kibice.

Maria Riesch zaatakowała z szóstej pozycji i zwyciężyła, wyprzedzając broniącą tytułu Czeszkę Sarkę Zahrobską i Finkę Tanję Poutiainen. Riesch to najlepsza slalomistka w tej edycji Pucharu Świata. Wygrała cztery z siedmiu rozegranych dotąd pucharowych slalomów, w pozostałych zajmowała drugie i trzecie miejsca. Nie mogło jej więc również zabraknąć na podium mistrzostw świata.

W męskim slalomie czołówka porannego przejazdu też się po południu posypała, ale ten, który prowadził, zachował pozycję. Stracili je natomiast: Szwed Johan Brolenius (był drugi) i wielki faworyt gospodarzy mistrzostw, lider slalomowej klasyfikacji PŚ Jean-Babtiste Grange (trzeci). 31-letni Manfred Pranger miał najmocniejsze nerwy i najsilniejsze nogi – dojechał pewnie, dając Austrii pierwszy złoty medal tych MŚ w konkurencjach męskich.

Francuzi otarli łzy po przejeździe Juliena Lizeroux, który dopiero w styczniu, w wieku 29 lat, pierwszy raz wygrał w Kitzbuehel slalom Pucharu Świata. Przedtem nigdy nie było go nawet w trójce, a wczoraj był drugi.

W sobotę w trzydziestce znalazły się dwie Polki: Katarzyna Karasińska i Aleksandra Kluś. W niedzielę Maciej Bydliński wypadł z trasy w pierwszej serii.

[ramka][b]Wyniki [/b]

KOBIETY – slalom: 1. M. Riesch (Niemcy) 1.51,80 (55,63+56,17); 2. S. Zahrobska (Czechy) 1.52,57 (55,47+57,10); 3. T. Poutiainen (Finlandia) 1.52,89 (55,91+56,98); 4. D. Karbon 1.52,90; 5. N. Gius (obie Włochy) 1.52,93; 6. D. Feierabend (Szwajcaria) 1.53,49... 23. K. Karasińska 1.58,03; 24. A. Kluś (obie Polska) 1.59,67. >MĘŻCZYŹNI – slalom: 1. M. Pranger (Austria) 1.44,17 (52,49+51,68); 2. J. Lizeroux (Francja) 1.44,48 (52,98+51,50); 3. M. Janyk (Kanada) 1.45,70 (54,37+51,33); 4. F. Neureuther (Niemcy) 1.45,89 (54,98+50,91); 5. M. Hargin (Szwecja) 1.46,23 (54,42+51,81); 6. S. Missillier (Francja) 1.46,46 (55,18+51,28). Czołówka klasyfikacji medalowej 1. Szwajcaria 2 zł. 3 sr. 1br. 6 razem2. Austria 2 1 2 5 3. USA 2 0 1 34. Niemcy 2 0 0 2 5. Kanada 1 0 1 2 Norwegia 1 0 1 27. Francja 0 3 0 3[/ramka]

Na swój trzeci złoty medal (po triumfie w zjeździe i supergigancie) liczyła w sobotę Amerykanka Lindsey Vonn. Mogła go zdobyć, bo po pierwszym przejeździe była druga – tuż za Włoszką Manuelą Moelg. Jednak drugi przejazd przewrócił klasyfikację w czołówce.

Vonn upadła w górnej części trasy, a Moelg – mając złoto na wyciągnięcie ręki – ominęła jedną z ostatnich bramek. Nie ukończyła też finałowej serii Sandrine Aubert – trzecia po pierwszym przejeździe. Niepocieszony był oczekujący za metą na medal prezydent Nicolas Sarkozy i wszyscy francuscy kibice.

Inne sporty
Święto polskiej gimnastyki. Rekordowy trening w Gdańsku
Inne sporty
Rosjanin w natarciu. Aliszer Usmanow wraca do władzy
Inne sporty
Max Verstappen rozbił bank
KAJAKARSTWO
Marta Walczykiewicz nie kończy kariery, ale chce także rządzić
Materiał Promocyjny
Przewaga technologii sprawdza się na drodze
Inne sporty
Otylia Jędrzejczak ponownie prezesem Polskiego Związku Pływackiego
Walka o Klimat
„Rzeczpospolita” nagrodziła zasłużonych dla środowiska