Tomasz Sikora potrafi

Francja zdobyła złoto w sztafetach mieszanych podczas mistrzostw świata w Pyeongchang. Polska na ósmym miejscu. Dobra wiadomość jest taka, że Tomasz Sikora nie spudłował ani razu

Aktualizacja: 19.02.2009 13:09 Publikacja: 19.02.2009 13:03

Simon Forucade z Sylvie Becaert ( na zdjęciu po prawej) i Marie Laure Brunet

Simon Forucade z Sylvie Becaert ( na zdjęciu po prawej) i Marie Laure Brunet

Foto: AFP

Ta sztafeta to nowy pomysł Międzynarodowej Unii Biatlonu, rozgrywa się ją na mistrzostwach świata od 2005 roku, czeka na debiut olimpijski. Pewnie się przyjmie, bo jest barwna i angażuje całe ekipy.

Największe emocje przyszły w drugiej części rywalizacji, gdy z prowadzącej od drugiej zmiany czwórki: Szwecja, Francja, Finlandia i Niemcy odpadli Finowie, ale pozostali przez dwie zmiany walczyli niemal ramię w ramię. Francuzi strzelali gorzej od Szwedów, lecz nadrabiali straty biegiem. Podczas ostatniego pobytu na strzelnicy Michael Greis spudłował raz więcej od rywali i został mu brązowy medal. Złoto zapewnił Francuzom Simon Fourcade. Ole Einar Bjoerndalen wyprowadził Norwegów z siódmego miejsca na czwarte.

Polska sztafeta biegła wedle możliwości: siedem niecelnych strzałów na trzech zmianach i 12. miejsce przed przed startem Tomasza Sikory. Polak wreszcie trafił każdy z dziesięciu strzałów i po szybkim biegu wyprzedził czterech rywali.

Dziś w Pyeonchang dzień przerwy, w weekend ostatnie cztery konkurencje MŚ: biegi masowe i sztafety. Najciekawszy z polskiego punktu widzenia jest sobotni bieg masowy mężczyzn na 12,5 km. Start o 9.00 rano czasu polskiego.

[ramka][b] Sztafeta mieszana (2x6+2x7,5 km): [/b]

1. Francja (M. L. Brunet, S. Becaert, V. Defrasne, S. Fourcade) 1:10.30,0 godz. (0 rund karnych+6 dobieranych pocisków); 2. Szwecja (H. Jonsson, A. C. Olofsson-Zidek, D. Ekholm, C. J. Bergman) 6,2 s straty (0+3); 3. Niemcy (A. Henkel, S. Hauswald, A. Pfeiffer, M. Greis) 9,0 (0+11);... 8. Polska (A. Grzybek, W. Nowakowska, K. Pływaczyk, T. Sikora) 1.36,2 (0+7).[/ramka]

Ta sztafeta to nowy pomysł Międzynarodowej Unii Biatlonu, rozgrywa się ją na mistrzostwach świata od 2005 roku, czeka na debiut olimpijski. Pewnie się przyjmie, bo jest barwna i angażuje całe ekipy.

Największe emocje przyszły w drugiej części rywalizacji, gdy z prowadzącej od drugiej zmiany czwórki: Szwecja, Francja, Finlandia i Niemcy odpadli Finowie, ale pozostali przez dwie zmiany walczyli niemal ramię w ramię. Francuzi strzelali gorzej od Szwedów, lecz nadrabiali straty biegiem. Podczas ostatniego pobytu na strzelnicy Michael Greis spudłował raz więcej od rywali i został mu brązowy medal. Złoto zapewnił Francuzom Simon Fourcade. Ole Einar Bjoerndalen wyprowadził Norwegów z siódmego miejsca na czwarte.

Inne sporty
Natalia Sidorowicz odniosła życiowy sukces. Czy pójdzie za ciosem?
Inne sporty
Sergij Bezuglij i Mariusz Szałkowski poprowadzą reprezentację
szermierka
Sankcje działają. Aliszer Usmanow nagle rezygnuje
kajakarstwo
Polskie kajakarki mają nowego trenera. Zbigniew Kowalczuk zastąpi Tomasza Kryka
Materiał Promocyjny
Przewaga technologii sprawdza się na drodze
Inne sporty
Święto polskiej gimnastyki. Rekordowy trening w Gdańsku
Materiał Promocyjny
Transformacja w miastach wymaga współpracy samorządu z biznesem i nauką