Mbappe urazu doznał w pojedynku powietrznym. Francuz po dośrodkowaniu wyskoczył, żeby uderzyć piłkę głową, ale trafił w ramię Kevina Danso. Upadł i zalał się krwią. To był doliczony czas gry, lidera Trójkolorowych zastąpił Olivier Giroud. Mógł nawet strzelić gola, ale zmarnował dobrą sytuację. Jego zespół wygrał z Austriakami 1:0 po samobójczym golu Maximiliana Woebera.
Zwycięstwo było ważne, ale to nos Mbappe stał się po ostatnim gwizdku sprawą wagi narodowej, a zdjęcie zakrwawionego piłkarza dwie godziny później pojawiło się na okładce wtorkowej „L'Equipe” z hasłem „W bólu” oraz dopiskiem, że nie wiadomo, czy piłkarz zagra w kolejnym meczu.
Czytaj więcej
Nasi piłkarze zagrali z Holendrami na Euro 2024 piłkę na miarę swoich możliwości i choć nie zdobyli punktów, to jest nadzieja, że podczas tego turnieju dadzą jeszcze kibicom trochę radości. Teraz, w piątek o 18.00, czeka ich mecz z Austriakami.
Austria - Francja. Co się stało z Kylianem Mbappe?
Mbappe w poniedziałek po raz pierwszy wystąpił na wielkim turnieju jako kapitan drużyny narodowej - jeszcze na mundialu w Katarze był nim bramkarz Hugo Lloris ale po tamtej imprezie zakończył reprezentacyjną karierę. I choć miał asystę przy samobójczym trafieniu Woebera, a jego rajdy siały popłoch w linii obronnej Austriaków, to nie wszystko poszło tak, jak powinno.
- Nie jest z nim dobrze. Przebywa z naszymi lekarzami. Jego nos mocno ucierpiał i musimy to sprawdzić. Nic więcej nie jestem w tej chwili w stanie powiedzieć - wyjaśniał podczas pomeczowej konferencji prasowej selekcjoner francuskiej reprezentacji Didier Deschamps.