Ołeksandr Usyk będzie walczył w ringu dla ojczyzny

Sobotni, rewanżowy pojedynek Ołeksandra Usyka z Anthonym Joshuą to jedna z najważniejszych walk roku. Stawką są trzy mistrzowskie pasy w wadze ciężkiej należące do Ukraińca.

Publikacja: 18.08.2022 03:00

Ołeksandr Usyk (z lewej) w pierwszej walce we wrześniu ubiegłego roku pokonał w Londynie Anthony'ego

Ołeksandr Usyk (z lewej) w pierwszej walce we wrześniu ubiegłego roku pokonał w Londynie Anthony'ego Joshuę

Foto: AFP

Gdy pod koniec września ubiegłego roku w Londynie Usyk, były absolutny czempion kategorii junior ciężkiej, pokonał pewnie Joshuę i odebrał mu tytuły IBF, WBA, WBO, uznano to za sporą niespodziankę. Dziś jest już wyraźnym faworytem bukmacherów, także większość ekspertów stawia na jego wygraną w Arabii Saudyjskiej.

Kiedy 24 lutego Rosja zaatakowała Ukrainę, a Usyk szybko wrócił do domu z Londynu, gdzie negocjowano już warunki rewanżu, wydawało się, że tej walki nie będzie. Nowy mistrz wagi ciężkiej przywdział mundur i z bronią w ręku postanowił walczyć za ojczyznę.

Pozostało jeszcze 89% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Boks
Janusz Pindera: Biwoł - Bietierbijew. Czas na trylogię, też w Rijadzie
Boks
Siedem walk o mistrzostwo świata. Gala, jakiej nie było
SPORT I POLITYKA
Gangster z Sierpuchowa wciąż rządzi boksem. Dlaczego świat popiera oligarchę Putina?
Boks
Miliony na ringu. Arabia Saudyjska kupiła światowy boks
Boks
Walka Ołeksandr Usyk - Tyson Fury. Trylogii nie będzie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama