Reklama
Rozwiń

Polacy w Serie A: Debiut prawie na piątkę

Krzysztof Piątek bliski strzelenia gola w debiucie na San Siro. Hit Serie A rozczarował. Milan zremisował bezbramkowo z Napoli.

Publikacja: 27.01.2019 18:58

Krzysztof Piątek powitany został entuzjastycznie na San Siro

Krzysztof Piątek powitany został entuzjastycznie na San Siro

Foto: AFP

Mało brakowało, by najbardziej zwariowany tydzień w życiu Piątka miał filmowe zakończenie. Chwilę po wejściu na boisko przy ogromnym aplauzie kibiców polski napastnik stanął przed szansą zdobycia gola. Powstrzymał go jednak Kalidou Koulibaly do spółki z Davidem Ospiną. – Wydaje mi się, że mogłem złożyć się szybciej do strzału – opowiadał Piątek.

Na zegarze była 76. minuta. Po sennej pierwszej połowie mecz nabrał trochę rozpędu. Dośrodkowania Piotra Zielińskiego nie wykorzystał Arkadiusz Milik. To właśnie jego pojedynek z Piątkiem, dwóch czołowych snajperów Serie A, miał być atrakcją wieczoru (nie tylko dla polskich kibiców), ale najbardziej aktywny z kadrowiczów był Zieliński. Biegał, podawał, strzelał. Trzy minuty przed końcem miał piłkę meczową, trafił jednak wprost w Gianluigiego Donnarummę.

RP.PL tylko 19 zł za 3 miesiące!

Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Piłka nożna
Koniec trudnego roku Roberta Lewandowskiego. Czas odzyskać spokój i pewność siebie
Piłka nożna
Pokaz siły Liverpoolu. Mohamed Salah znów przeszedł do historii
Piłka nożna
Real odpalił fajerwerki na koniec roku. Pokonał Sevillę 4:2
Piłka nożna
Atletico gra do końca, zepsute święta Barcelony
Materiał Promocyjny
Najlepszy program księgowy dla biura rachunkowego
Piłka nożna
Jagiellonia Białystok poznała rywala. Legia już go ograła
Materiał Promocyjny
„Nowy finansowy ja” w nowym roku