Korespondencja ze Stuttgartu
Podczas konferencji prasowej z Igą Świątek pierwsze pytania nawiązywały do jej ubiegłorocznego zwycięstwa, kolejne wybiegły w nieodległą przyszłość, czyli rozpoczynającego się właśnie sezonu na kortach ziemnych.
Na prośbę o porównanie do Rafaela Nadala, który na tej nawierzchni przez ponad dekadę sprawował władzę wręcz absolutną, Iga nie odpowiedziała wprost. Zamiast tego wspomniała, że skupia się na tym, aby wykonywać swoją pracę w stu procentach, a do tego potrzebne jest zdrowie. Odpukać – znowu jest, a po niedawnej drobnej kontuzji nie ma już śladu.
Czytaj więcej
Iga Świątek zaczyna sezon na kortach ziemnych, WTA Tour wraca do Chin, Andriej Rublow wygrał w Monte Carlo.
Na początku roku liderka rankingu WTA rzuciła wyzwanie także swoim fanom. Zadeklarowała, że od stycznia do grudnia 2023 przeczyta chociaż jedną książkę miesięcznie. Grzechem byłoby zmarnować okazję i nie zapytać, jak idzie lektura. Okazuje się, że dobrze idzie – plan jest realizowany ze znacznym wyprzedzeniem. – Do tej pory przeczytałam sześć – odpowiedziała Iga po chwili zastanowienia.