Reklama

Iga Świątek realizuje plan

Dziś liderka rankingu WTA przystąpi do obrony tytułu w Porsche Tennis Grand Prix. Zmierzy się z Chinką Qinwen Zheng, która do turnieju głównego przebijała się przez eliminacje.

Publikacja: 20.04.2023 03:00

Iga Świątek realizuje plan

Foto: PAP/Panoramic

Korespondencja ze Stuttgartu

Podczas konferencji prasowej z Igą Świątek pierwsze pytania nawiązywały do jej ubiegłorocznego zwycięstwa, kolejne wybiegły w nieodległą przyszłość, czyli rozpoczynającego się właśnie sezonu na kortach ziemnych.

Na prośbę o porównanie do Rafaela Nadala, który na tej nawierzchni przez ponad dekadę sprawował władzę wręcz absolutną, Iga nie odpowiedziała wprost. Zamiast tego wspomniała, że skupia się na tym, aby wykonywać swoją pracę w stu procentach, a do tego potrzebne jest zdrowie. Odpukać – znowu jest, a po niedawnej drobnej kontuzji nie ma już śladu.

Czytaj więcej

Rusza Porsche Tennis Grand Prix w Stuttgarcie. Turniej dla tych, co lubią samochody

Na początku roku liderka rankingu WTA rzuciła wyzwanie także swoim fanom. Zadeklarowała, że od stycznia do grudnia 2023 przeczyta chociaż jedną książkę miesięcznie. Grzechem byłoby zmarnować okazję i nie zapytać, jak idzie lektura. Okazuje się, że dobrze idzie – plan jest realizowany ze znacznym wyprzedzeniem. – Do tej pory przeczytałam sześć – odpowiedziała Iga po chwili zastanowienia.

Reklama
Reklama

Polka także w sprawach poważnych nie obawia się mówić głośno tego, co uważa za słuszne. – Interesuje mnie to, co myślą rywalki, bo zawsze dobrze wiedzieć, co się dzieje w tourze, jakie są nastroje i jakie reakcje na moje opinie, ale szczerze mówiąc, nie za bardzo się nimi przejmuję. Natomiast jeśli chodzi o komentarze publiczności na temat mojej gry i wyników, to w tym roku czytam je znacznie rzadziej niż jeszcze w ubiegłym. Mam świadomość, że oczekiwania są bardzo wysokie. Podczas turniejów odcinam się od tej części internetu i staram się koncentrować na tenisie.

W pewnym momencie do rozmowy z Polką przyłączył się dziennikarz z Białorusi (ani on, ani jego gazeta nie trzymają z reżimem Łukaszenki). Wspomniał o Wiktorii Azarence, która niedawno zapewniła, że Rada Zawodniczek WTA (Białorusinka jest jej członkinią) zrobiła wiele dla tenisistek z Ukrainy. Co zrobiła konkretnie, Iga nie wie, a i same Ukrainki też nic na ten temat nie słyszały.

– Nie rozmawiałam o tym z Wiktorią, ale zadałam radzie wiele pytań na ten temat i wciąż czekam na odpowiedź – stwierdziła polska tenisistka.

O nominacji do grona stu najbardziej wpływowych osób świata, ogłoszonej niedawno przez amerykański tygodnik „Time”, powiedziała: – Będąc początkującą tenisistką, nie sądziłam, że w ogóle będę grała w turniejach WTA. Kariera sportowa już przerosła moje oczekiwania, więc jak mogłam się spodziewać takiego zaszczytu? Jestem tym oczywiście zaskoczona, ale też ogromnie dumna, że ktoś docenia to, co robię.

Mecz Igi Świątek z Qinwen Zheng dziś o godz. 17.00. Transmisja w Canal+ Sport

Tenis
Tenisowa zabawa za pieniądze Gazpromu. W propagandowym turnieju zagrali nie tylko Rosjanie
Tenis
Jelena Rybakina mistrzynią WTA Finals. Zarobiła na porządne wakacje
Tenis
Słodko-gorzki rok Igi Świątek. Rywalki rosną szybciej
Tenis
Iga Świątek nie powtórzy sukcesu z 2023 roku. Koniec sezonu dla Polki
Materiał Promocyjny
Startupy poszukiwane — dołącz do Platform startowych w Polsce Wschodniej i zyskaj nowe możliwości!
Tenis
Znakomity początek i niespodziewany koniec. Bolesna porażka Igi Świątek w Rijadzie
Materiał Promocyjny
Jak rozwiązać problem rosnącej góry ubrań
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama