[wyimek][b][link=http://www.rp.pl/artykul/598942_Trzysetowy-mecz-dal-cwiercfinal.html]Czytaj relację z meczu Radwańska - Peng[/link][/b][/wyimek]
Wiem, że Polka gra sprytny, mądry tenis, ale uważam, że w najważniejszych momentach nie dopisało mi szczęście. Trener powiedział mi, że chyba zbyt często gram. Odczuwam ból pleców, wczoraj grałam debla, więc mam prawo być zmęczona.
Mam za sobą 7 setów i 3 mecze w deblu. Do tego trzeba doliczyć 11 setów w singlu. To spora dawka jak na jeden turniej. Pamiętam, że wygrałam z Radwańską w Nowym Jorku w 2010 roku. Dzisiejszy mecz był inny niż ten w US Open.
Cały tydzień brałam tabletki, nie mogłam wytrzymać bólu pleców. Nie uskarżam się, przede mną kolejne turnieje, muszę wyciągnąć wnioski. W tenisie czasami decydują niuanse. Przegrywałam 1:3, prowadziłam 5:3, miałam dwa meczbole. Zabrakło mi paliwa, a Agnieszka to dobra tenisistka.
[i]not. t.l.[/i]