Mundial: Tłusta Japonia, odważna Kolumbia

Mundialowi rywale Polaków przygotowują się do kolejnych sparingów. Kolumbia zagra we wtorek z Australią, Senegal zmierzy się z Bośnią, a Japonia z Ukrainą.

Aktualizacja: 25.03.2018 20:39 Publikacja: 25.03.2018 19:51

Mundial: Tłusta Japonia, odważna Kolumbia

Foto: AFP

– Co trzeba poprawić w naszej grze? Wszystko – przyznał z rozbrająjącą szczerością trener Japończyków Vahid Halilhodzić po spotkaniu z Mali (1:1).

Bośniak nie chce opowiadać bajek kibicom, nie szuka wymówek w postaci kontuzji (urazy leczą Shinji Kagawa z Borussii Dortmund, Maya Yoshida z Southampton i Shinji Okazaki z Leicester). Wie, że czasu do mistrzostw jest mało. Mówi wprost: zawodnikom brak zaangażowania i profesjonalizmu, mają problemy z tak podstawowymi rzeczami, jak utrzymanie na odpowiednim poziomie tkanki tłuszczowej.

Do meczu z Mali nie należy przywiązywać jednak szczególnej uwagi. Halilhodzić zapowiadał, że zamierza dokonać przeglądu kadr i rzeczywiście wystawił eksperymentalną jedenastkę, z Ryotą Morioką w pomocy. Były gracz Śląska, obecnie klubowy kolega Łukasza Teodorczyka w Anderlechcie, tym występem do wyjazdu na mundial z pewnością się nie przybliżył.

Jednym z nielicznych, którzy mogli mieć powody do zadowolenia, był Shoya Nakajima. 23-letni debiutant w doliczonym czasie uratował Japonię przed porażką.

Ze swoich gwiazd mógł natomiast skorzystać trener Senegalu Aliou Cisse, ale postanowił je oszczędzić na spotkanie z silniejszym przeciwnikiem niż Uzbekistan – Bośnią i Hercegowiną. Sadio Mane z Liverpoolu i Kalidou Koulibaly z Napoli usiedli w piątek na ławce. Wielkiego widowiska nie zobaczyli, materiału do analizy na pewno nie zabraknie.

Reklama
Reklama

Jeśli ktoś miał jeszcze wątpliwości, czy Kolumbia będzie najgroźniejszym rywalem Polaków na mundialu, dostał odpowiedź w meczu z Francją. Piłkarze z Ameryki Południowej wpędzili wicemistrzów Europy w kompleksy, odwracając losy wydawało się przegranego spotkania (od 0:2 do 3:2).

Pierwszoplanową postacią był James Rodriguez, I choć król strzelców MŚ 2014 sam do bramki w Paryżu nie trafił, to znakomicie kierował grą zespołu i asystował przy golach Luisa Muriela i Radamela Falcao.

– Kolumbijczycy niczym mnie nie zaskoczyli. Mają zapał, który pozwala im walczyć do końca, nigdy się nie poddają. Myśleliśmy, że jest już po sprawie, w drugiej połowie zgasiliśmy światło i udzielili nam lekcji – mówił Didier Deschamps. Selekcjoner Francuzów w szatni podobno nie przebierał w słowach.

Trójkolorowi zmierzą się teraz w Sankt Petersburgu z Rosjanami. Atmosfera w ekipie gospodarzy mistrzostw staje się napięta, bo drużyna Stanisława Czerczesowa w całym ubiegłym roku wygrała tylko trzy mecze (z Węgrami, Nową Zelandią i Koreą Południową), a rok 2018 zaczęła od wysokiej porażki z Brazylią (0:3) w Moskwie. Wszystkie bramki straciła w ciągu 13 minut.

– Rywale pokazali nam, jak wygląda gra zespołowa. Przyszedł czas na zmiany, ale nie powiem publicznie wszystkiego, co przekazałem piłkarzom w szatni – zaznaczył Stanisław Czerczesow. Czy męska rozmowa przyniesie efekty już we wtorek?

Brazylijczycy z Moskwy polecieli prosto do Berlina, gdzie spróbują zmierzyć się z demonami przeszłości i wziąć na Niemcach rewanż za porażkę 1:7 w półfinale mundialu 2014,

Reklama
Reklama

Niemcy nie przegrali już 22 meczów z rzędu. Po spotkaniu z Hiszpanią (1:1) Joachim Loew dał wolne Thomasowi Muellerowi i Mesutowi Oezilowi. Do klubu wrócił też Emre Can, zmagający się z urazem pleców. Drużynę wzmocni Sebastian Rudy. W czwartek urodził mu się syn. Jest więc jeszcze jeden powód, by postarać się o zwycięstwo i wykonać na boisku tradycyjną kołyskę.

Sport
Nie chce pałacu. Kirsty Coventry - pierwsza kobieta przejmuje władzę w MKOl
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Sport
Transmisje French Open w TV Smart przez miesiąc za darmo
Sport
Witold Bańka wciąż na czele WADA. Zrezygnował z Pałacu Prezydenckiego
Sport
Kodeks dobrych praktyk. „Wysokość wsparcia będzie przedmiotem dyskusji"
Sport
Wybitni sportowcy wyróżnieni nagrodami Herosi WP 2025
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama