Z LOTOS Cup na igrzyska olimpijskie

Nadzieje na medale w Pjongczangu nie byłyby możliwe bez programu „LOTOS Cup – Szukamy Następców Mistrza". Tekst powstał we współpracy z grupą lotos

Publikacja: 07.06.2021 00:01

Kamil Stoch – jest dziś ambasadorem programu „Lotos Cup - Szukamy Następców Mistrza”

Kamil Stoch – jest dziś ambasadorem programu „Lotos Cup - Szukamy Następców Mistrza”

Foto: AFP

W 2003 roku kibice skoków w Polsce wciąż żyli sukcesami Adama Małysza i nie wyobrażali sobie, że najpopularniejszy wówczas polski sportowiec kiedykolwiek zakończy karierę. Tym bardziej że następców trudno było wskazać. W mistrzostwach świata w Val di Fiemme (2003) skoczek z Wisły wygrał dwa konkursy indywidualne, ale w drużynie zajęliśmy dopiero siódmą pozycję. W pojedynkę Małysz niewiele mógł zdziałać.

Sezon później doszło do podpisania jednej z najbardziej doniosłych w skutkach umów sponsorskich w polskim sporcie. Polski Związek Narciarski nawiązał współpracę z Grupą LOTOS. Kontrakt miał nowatorski charakter – nie ograniczał się wyłącznie do działań marketingowych.

Pozostało jeszcze 86% artykułu

Tylko 69 zł za pół roku czytania.

O tym, jak szybko zmienia się świat. Czy będzie pokój na Ukrainie. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, tłumaczymy, inspirujemy.

Sport
Koniec Thomasa Bacha. Zbudował korporację i ratował świat sportu przed rozłamem
Sport
Po igrzyskach w Paryżu czekają na azyl. Ilu sportowców zostało uchodźcami?
Sport
Wybiorą herosów po raz drugi!
SPORT I POLITYKA
Czy Rosjanie i Białorusini pojadą na igrzyska? Zyskali silnego sojusznika
Materiał Promocyjny
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Sport
Robin van Persie: Artysta z trudnym charakterem
Materiał Promocyjny
Sezon motocyklowy wkrótce się rozpocznie, a Suzuki rusza z 19. edycją szkoleń