Aktualizacja: 25.04.2018 11:02 Publikacja: 14.10.2018 00:01
Stanisław Marusarz, niezależnie od sukcesów Adama Małysza i Kamila Stocha, pozostaje legendą polskich skoków, Tatr i Zakopanego
Foto: NAC
Wojciech Fortuna został pierwszym polskim mistrzem olimpijskim w skokach, Adam Małysz wprowadził ten sport w inny wymiar, Kamil Stoch prześcignął go pod względem liczby zdobytych medali. Ale to Stanisław Marusarz był duchowym ojcem tego wszystkiego.
Marusarz to bodaj pierwszy polski zawodnik, którego nazwiskiem jeszcze za życia nazwano obiekt sportowy. Nim Adam Małysz otworzył skocznię swojego imienia w Wiśle, Marusarz miał już swoją w Zakopanem. Wielka Krokiew, Wembley skoczków, przyjęła imię Stanisława Marusarza w roku 1989, cztery lata przed jego śmiercią.
W środę, 9 kwietnia, w warszawskim hotelu Sheraton Grand odbyła się druga gala plebiscytu Herosi WP, podczas któ...
W krakowskiej Tauron Arenie odbyła się największa w historii lekcja z udziałem niemal 8 tys. uczniów szkół ponad...
Witold Bańka jest jedynym kandydatem na szefa Światowej Agencji Antydopingowej (WADA). Polak może pozostać na st...
Druga gala Herosów odbędzie się w środę 9 kwietnia w Warszawie. W głosowaniu plebiscytu WP SportoweFakty interna...
Przewodnicząca Komisji Zawodniczej Polskiego Komitetu Olimpijskiego (PKOl) Agnieszka Kobus-Zawojska spotkała się...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas