Ciała sportowców są zazwyczaj odwodnione po przekroczeniu linii mety czy zakończeniu innej sportowej rywalizacji, niektórzy więc wykorzystują piwo lub inne napoje bezalkoholowe jako środek moczopędny, w celu przyspieszenia procesu pobierania próbek moczu do kontroli antydopingowej.
- Z upoważnienia krajowej agencji antydopingowej, RUSADA zezwala teraz sportowcom tylko i wyłącznie na napoje bezalkoholowe i zakazuje spożywania wszystkich napojów zawierających alkohol, od momentu powiadomienia o procedurze badania antydopingowego, aż do zakończenia tego procesu - powiedziała w piątek Pachnockaja w rozmowie z agencją TASS.
- Ten warunek jest teraz zawarty w podręczniku dla kontrolujących agentów - dodała. - Odtąd sportowiec przyłapany na piciu piwa podczas procedury kontroli antydopingowej, otrzyma najpierw pierwsze ostrzeżenie i zostanie to udokumentowane przez oficera kontroli. W przypadku wielokrotnego naruszenia tego zakazu, może nastąpić ostrzejsza kara - zapowiedziała wiceszefowa RUSADA.
Według Pachnockaji ??alkohol może zniekształcić wynik testu na zabronione środki poprawiające wydolność. Jak zauważyła, z piwa najchętniej korzystali w krajowych badaniach rosyjscy lekkoatleci.
- Niektóre międzynarodowe federacje sportowe już wcześniej wprowadziły w swoich regulacjach zakaz dotyczący spożywania napojów alkoholowych podczas kontroli antydopingowej - dodała Pachnockaja, jako przykłąd wskazując International Hockey Federation (IIHF) oraz FIFA.