Kubica najlepszy w Montrealu

Robert Kubica z zespołu BMW-Sauber wygrał wyścig o Grand Prix Kanady, siódmej eliminacji mistrzostw świata Formuły 1. Tym samym, Kubica objął prowadzenie w klasyfikacji generalnej mistrzostw świata Formuły 1.

Aktualizacja: 09.06.2008 12:09 Publikacja: 08.06.2008 20:05

Robert Kubica

Robert Kubica

Foto: AFP

Drugie miejsce zajął partner Polaka z zespołu Niemiec Nick Heidfeld.

Na trzeciej pozycji uplasował się Szkot David Coulthard z teamu Red Bull.

Kubica na początku był drugi, później pierwszy, 7, 10., a od 41. okrążenia stale prowadził.

Lewis Hamilton wjechał w Kimiego Raikkonena przy wyjeździe z alei serwisowej i obaj zakończyli wyścig. Oba bolidy zostały uszkodzone i kierowcy wycofali się z wyścigu.

Wycofał się również Fernando Alonso.

W czołówce wyścigu aż do 18 okrążenia nie było żadnych roszad - pierwszy jechał Anglik Lewis Hamilton, drugi - Robert Kubica, a trzeci - Fin Kimmi Raikkonen. Z czasem jedynie powiększała się różnica czasowa między Kubicą a Hamiltonem, po 25 minutach była to już różnica 7 sekund.

W 16 okrążeniu kierowca Force India - Adrian Sutil musiał zrezygnować z dalszego wyścigu z powodu awarii bolidu - kierowca zostawił samochód na torze w dość niebezpiecznym miejscu, dlatego aby go usunąć, na tor wprowadzono samochód bezpieczeństwa.

Na kilka godzin przed wyścigiem o Grand Prix Kanady, siódmej eliminacji mistrzostw świata Formuły 1., spekulowano o możliwym przesunięciu godziny startu, z powodu asfaltowania nawrotu numer 10.

Robotnicy, którzy odświeżali nawierzchnię zmieścili się w czasie i punktualnie o godzinie 19 polskiego czasu, kierowcy wystartowali. Przed wyścigiem kierowcy mogli przetestować tor, jednak nie byli zbyt zadowoleni z jego jakości. Asfalt nadal się kruszy i nadal jest popękany.

Następny wyścig o Grand Prix Francji odbędzie się 22 czerwca na torze Magny-Cours.

To był dla mnie i dla zespołu BMW-Sauber fantastyczny wyścig. Wszystko ułożyło się po naszej myśli, mam nadzieję, że tak samo będzie w kolejnych - powiedział Robert Kubica na konferencji prasowej.

- Czekaliśmy razem z Kimim na zielone światło, aby wyjechać na tor. Usłyszałem huk i zobaczyłem, że bolid Ferrari przesuwa się. W lusterku widziałem moment uderzenia przez Hamiltona, to był przypadek, a nie zła wola, Lewis się chyba zwyczajnie zagapił - stwierdził zwycięzca wyścigu.

Kubica dodał, że w drugiej połowie wyścigu musiał pojechać bardzo szybko, aby uzyskać bezpieczną przewagę nad Nickiem Heidfeldem przed drugim tankowaniem .

- Trochę byłem zły, gdy nie mogłem przez kilka okrążeń wyprzedzić jadącego przez moim bolidem Timo Glocka. Kilka razy próbowałem go atakować, ale na tym torze wyprzedzanie nie jest łatwe. Dopiero gdy Glock zjechał, pojechałem na sto procent. Udało się, po tankowaniu wyjechałem jako pierwszy na tor i już tylko musiałem to miejsce utrzymać. Mogłem pojechać szybciej, ale na dziesięć okrążeń przed metą otrzymałem od swojego inżyniera polecenie, abym jechał spokojnie, za bardzo +nie cisnął+, tylko dojechał do mety. Dlatego kilka ostatnich okrążeń było wolniejszych, jednak cały czas sytuacja na torze była pod kontrolą. Chciałbym podziękować kibicom, którzy mnie dopingowali do walki" - zakończył Robert Kubica.

1. Robert Kubica (Polska/BMW-Sauber) 1:36.24,447 2. Nick Heidfeld (Niemcy/BMW-Sauber) strata 16,495 3. David Coulthard (W. Brytania/Red Bull) 23,352 4. Timo Glock (Niemcy/Toyota) 42,627 5. Felipe Massa (Brazylia/Ferrari) 43,934 6. Jarno Trulli (Włochy/Toyota) 47,775 7. Rubens Barrichello (Brazylia/Honda) 53,597

8. Sebastian Vettel (Niemcy/Toro Rosso) 54,120

9. Heikki Kovalainen (Finlandia/McLaren-Mercedes) 54,433 10. Nico Rosberg (Niemcy/Williams) 57,749

11. Jenson Button (W. Brytania/Honda) 1.07,540

12. Mark Webber (Australia/Red Bull) 1.11,229

13. Sebastien Bourdais (Francja/Toro Rosso) 1. okrążenie

1. Robert Kubica 42 pkt

2. Lewis Hamilton 38

Felipe Massa 38

4. Kimi Raikkonen 35

5. Nick Heidfeld 28

6. Heikki Kovalainen 15

Mark Webber 15

8. Jarno Trulli 12

9. Fernando Alonso 9

10. Nico Rosberg 8

11. Kazuki Nakajima 7

12. David Coulthard 6

13. Timo Glock 5

Sebastian Vettel 5

Rubens Barrichello 5

16. Jenson Button 3

17. Sebastien Bourdais 2

1. Ferrari 73 pkt

2. BMW-Sauber 70

3. McLaren-Mercedes 53

4. Red Bull 21

5. Toyota 17

6. Williams 15

7. Renault 9

8. Honda 8

9. Toro Rosso 7

Drugie miejsce zajął partner Polaka z zespołu Niemiec Nick Heidfeld.

Na trzeciej pozycji uplasował się Szkot David Coulthard z teamu Red Bull.

Pozostało 96% artykułu
Sport
Andrzej Duda i Międzynarodowy Komitet Olimpijski. Czy to w ogóle możliwe?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sport
Wsparcie MKOl dla polskiego kandydata na szefa WADA
Sport
Alpy 2030. Zimowe igrzyska we Francji zagrożone?
Sport
Putin chciał zorganizować własne igrzyska. Rosja odwołuje swoje plany
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Sport
Narendra Modi marzy o igrzyskach. Pójdzie na starcie z Arabią Saudyjską i Katarem?