Dakar: Polacy szybcy jak nigdy

Rafał Sonik zajął trzecie miejsce w kategorii quadów, Krzysztof Hołowczyc był piąty w wyścigu samochodów, a Jakub Przygoński jedenasty na motocyklu

Publikacja: 19.01.2009 01:41

Piąte miejsce Krzysztofa Hołowczyca to jego najlepszy wynik w Rajdzie Dakar (fot: Christophe Ena)

Piąte miejsce Krzysztofa Hołowczyca to jego najlepszy wynik w Rajdzie Dakar (fot: Christophe Ena)

Foto: AP

Ostatni, XIV etap z Cordoby do Buenos Aires miał 792 km, w tym 227 km odcinka specjalnego. Wygrał go zwycięzca całego rajdu Giniel de Villiers z RPA (Volkswagen Touareg) przed Rosjaninem Leonidem Nowickim (BMW X3). Krzysztof Hołowczyc z belgijskim pilotem Jean-Markiem Fortinem (Nissan Navara) przyjechali na trzecim miejscu.

W kategorii quadów Rafał Sonik ukończył etap na dziesiątym miejscu. Wygrał go Hiszpan Jose Maria Pena przed Czechem Josefem Machackiem. Gorzej powiodło się polskim motocyklistom. Jakub Przygoński przyjechał na 11. miejscu, a Jacek Czachor na 23.

W klasyfikacji generalnej Rafał Sonik był trzeci na quadach. To najlepsze miejsce Polaka w historii rajdu.

42-letni Sonik jest krakowskim biznesmenem. Stoi na czele spółki Gemini Holding, budującej hipermarkety. Jest kuzynem Bogusława Sonika, posła do Parlamentu Europejskiego z Platformy Obywatelskiej.

Krzysztof Hołowczyc sam jest europosłem (także z PO). W swoim czwartym starcie w Rajdzie Dakar odniósł największy sukces. W debiucie (2005) zajął 60. miejsce, dwóch następnych rajdów nie ukończył, teraz był piąty. To z kolei najlepszy wynik polskiej załogi w dziejach rajdu wśród samochodów.

Niespodzianką jest kolejność polskich motocyklistów. Marek Dąbrowski nie ukończył zawodów z powodów zdrowotnych. Najbardziej znany polski motocyklista Jacek Czachor był 20.

Najlepsze, 11. miejsce zajął 23-letni warszawiak, student politechniki Jakub Przygoński, który w kadrze Polski w rajdach znalazł się już jako siedemnastolatek.

Trzeci z polskich motocyklistów Krzysztof Jarmuż (klub Zjednoczeni Stryków, jedyny oprócz Rafała Sonika uczestnik rajdu niewchodzący w skład Orlen Teamu) zajął na prywatnym motocyklu 22. miejsce.

Quady: 1. J. Machacek (Czechy/Yamaha 700 Raptor) 68: 22.06; 2. M. Patronelli (Argentyna/Can-Am 800) strata 2:34.00; 3. R. Sonik (Polska/Yamaha 700 Raptor) 7: 42.34.

Samochody: 1. G. de Villiers (RPA/Volkswagen Touareg) 48: 10.57 2. M. Miller (USA/Volkswagen Touareg) strata 8.59; 3. R. Gordon (USA/Hummer H3) 1: 46.15. 4. I. Tollefsen (Norwegia/Nissan Navara) 6: 04.34; 5. K. Hołowczyc (Polska/Nissan Navara) 6: 37.4

Motocykle: 1. M. Coma (Hiszpania /KTM 690) 52: 14.33 2. C. Despres (Francja/KTM 690) strata 1: 25.38 3. D. Fretigne (Francja/Yamaha WRF 450) 1: 38.56.

11. J. Przygoński (Polska/KTM 690) 4: 38.31 20. J. Czachor (Polska/KTM 690) 11: 00.48 22. K. Jarmuż (Polska/Honda CRF 450X) 11: 25.05

Ciężarówki: 1. F. Kabirow (Rosja/Kamaz 4326-9) 49: 34.36; 2. W. Czagin (Rosja/Kamaz 4326-9) strata 3.39. 3. G. de Rooy (Holandia/Ginaf X2223) 59.56

Ostatni, XIV etap z Cordoby do Buenos Aires miał 792 km, w tym 227 km odcinka specjalnego. Wygrał go zwycięzca całego rajdu Giniel de Villiers z RPA (Volkswagen Touareg) przed Rosjaninem Leonidem Nowickim (BMW X3). Krzysztof Hołowczyc z belgijskim pilotem Jean-Markiem Fortinem (Nissan Navara) przyjechali na trzecim miejscu.

W kategorii quadów Rafał Sonik ukończył etap na dziesiątym miejscu. Wygrał go Hiszpan Jose Maria Pena przed Czechem Josefem Machackiem. Gorzej powiodło się polskim motocyklistom. Jakub Przygoński przyjechał na 11. miejscu, a Jacek Czachor na 23.

Sport
Wsparcie MKOl dla polskiego kandydata na szefa WADA
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sport
Alpy 2030. Zimowe igrzyska we Francji zagrożone?
Sport
Andrzej Duda i Międzynarodowy Komitet Olimpijski. Czy to w ogóle możliwe?
Sport
Putin chciał zorganizować własne igrzyska. Rosja odwołuje swoje plany
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Sport
Narendra Modi marzy o igrzyskach. Pójdzie na starcie z Arabią Saudyjską i Katarem?