Michel Platini zaprzeczył doniesieniom "GW", ale zaznaczył, że tak jak ustalono wcześniej, ostateczną decyzję UEFA podejmie w maju.
- Czekamy na raport ekspertów w maju i wtedy podejmiemy decyzje co do liczby stadionów. Dziś mamy po sześć stadionów w Polsce i na Ukrainie. Powiedzieliśmy komitetowi wykonawczemu, że będzie maksymalnie po 4 stadiony na kraj - przyznał Platini w rozmowie z TVN24. - Euro to wielkie wyzwanie dla Polski i Ukrainy, ale to wyzwanie okaże się sukcesem - dodał prezydent UEFA.
[srodtytul]To prowokacja![/srodtytul]
Informację o 6 miastach w Polsce dementuje także Ukraina. - Ten artykuł to prowokacja wrogów wspólnego sukcesu Ukrainy i Polski. My mamy w UEFA jedno źródło: jest to prezydent tej organizacji Michel Platini i sekretarz generalny UEFA David Taylor. Ich wypowiedzi nie wskazują, by byli zaniepokojeni stanem przygotowań naszego kraju do Euro 2012 - powiedział szef biura prasowego Federacji Futbolu Ukrainy (FFU) - Serhij Wasyliew.
Informację o tym, że sześć polskich miast będzie gościć Euro 2012 podała w środę "Gazeta Wyborcza". - Jeśli nie zdarzy się katastrofa, mistrzostwa odbędą się w Warszawie, Gdańsku, Poznaniu, we Wrocławiu, w Krakowie i Chorzowie - twierdził informator "GW" w UEFA.
