Od początku meczu gospodarze narzucili swój rytm dominując na boisku. Efektem tego było przyłożenie Diabłów w wykonaniu rozgrywającego bardzo dobre, szczególnie w pierwszej połowie, zawody quartertbacka Jacka Szuszkiewicza. Gracz ten miał udział we wszystkich akcjach punktowych Devils.
W drugiej kwarcie, po przechwyceniu piłki przez Lowlanders gra wyrównała się, ale to znowu Devils tuż przed gwizdkiem kończącym pierwszą połowę, ponownie w udanej czwartej próbie, zdobyli swoje drugie przyłożenie. Gospodarze zeszli na przerwę prowadząc 16:0.
W drugiej połowie Diabły nie dały sobie wyrwać zwycięstwa. Po bezpunktowo remisowej trzeciej kwarcie czwartą zespoły zremisowały 6:6 i to wrocławianie mogli się cieszyć z pierwszego w sezonie 2009 triumfu. W poprzednich trzech meczach PLFA I i dwóch meczach EFAF Challenge Cup Devils musieli uznać wyższość rywali.
Atak Devils mógł zdobyć tego dnia więcej punktów jednak dwukrotnie będąc blisko pola punktowego rywali wrocławianie oddawali rywalom piłkę po niecelnych podaniach.
W składzie białostoczan wyróżnił się Tomasz Żukowski, który zagrał świetnie zarówno w obronie jak i ataku. Żukowski zdobył jedyne w tym meczu punkty dla beniaminka w PLFA I. Co ciekawe to piąty mecz białostoczan w pierwszej lidze, a zarazem piąty mecz, w którym zespół zdobywa dokładnie sześć punktów.