Reklama
Rozwiń
Reklama

Historyczny sukces Kozłów

W rozegranym 21 czerwca w Poznaniu meczu Polskiej Ligi Futbolu Amerykańskiego Kozły Poznań po raz pierwszy w historii pokonały Pomorze Seahawks 12:8.

Publikacja: 21.06.2009 10:00

Już kilka pierwszych akcji ofensywnych w wykonaniu drużyny gości uświadomiło zawodnikom z Pomorza, że Kozły to już nie ta sama drużyna, z którą tak gładko i wysoko wygrali w zeszłym roku. Mający opinię grających fizyczny futbol poznaniacy, dołożyli do swoich walorów siłowych bardzo dużą dawkę taktyki i strategii. Jak mówi Bartosz Hendrys, rzecznik prasowy Kozłów Poznań – [i]W tym sezonie przeszliśmy na system obrony strefą i jak pokazało to spotkanie jest on skuteczny. Bardzo cieszymy się z wyniku, bo oprócz oczywistego smaku zwycięstwa z lepiej notowanym rywalem, udowodniliśmy sobie że zmiany jakie wprowadza trener Kent Mckinnon przynoszą spodziewany skutek[/i].

Przez całe spotkanie Kozły swój atak konsekwentnie opierały na grze biegowej. Kozłom udawało się wypełniać założenia na spotkanie i ich akcje przynosiły jardy a w rezultacie punkty. Natomiast dużo bardziej zróżnicowana gra Seahawks w ataku pozostawiała dużo do życzenia. Gra biegowa Trójmiejskiej drużyny była po raz kolejny eksperymentalna – z Gawłem Pilachowskim na pozycji running backa – i w związku z tym jej mała skuteczność jest po części usprawiedliwiona.

Bardzo słabo tego dnia zagrał rozgrywający Seahawks Maciej Siemaszko aż sześciokrotnie posyłając piłkę w ręce rywali.

Na szczególne wyróżnienie zasługuje gra Bartosza Trawińskiego - autora dwóch przechwytów, z których jeden zamienił na przyłożenie. Był to debiut ligowy tego zawodnika, który przeszedł do drużyny poznańskich Kozłów dwa miesiące temu. Wcześniej trenował koszykówkę.

Atrakcje futbolowe i wyczekiwane hip-hopowe koncerty Peji, Shellera i Słonia spowodowały, że mecz obejrzało 2500 widzów.

Reklama
Reklama

Dla poznańskich Kozłów było to ostatnie spotkanie przed przerwą wakacyjną, swój kolejny mecz ligowy rozegrają 30 sierpnia z Husarią Szczecin. Seahawks czeka jeszcze jeden mecz ligowy w tej fazie sezonu zasadniczego. Za dwa tygodnie, 5 lipca gościć będą u siebie Devils Wrocław i aby zachować szanse na półfinał muszą to spotkanie wygrać.

[ramka] [srodtytul]Kozły Poznań – Pomorze Seahawks 12:8 (6:0, 6:0, 0:8, 0:0)[/srodtytul]

[b]I kwarta[/b] [ul][li]6:0 przyłożenie Krzysztofa Supla po 14-jardowej akcji biegowej [/li][/ul]

[b]II kwarta[/b] [ul][li]12:0 przyłożenie Bartosza Trawińskiego po 25-jardowej akcji powrotnej po przechwycie [/li][/ul]

[b]III kwarta[/b] [ul][li]12:8 przyłożenie Macieja Siemaszko po 1-jardowej akcji biegowej (podwyższenie za dwa punkty Damian Bijan po podaniu Macieja Siemaszko) [/li][/ul]

[/ramka]

Już kilka pierwszych akcji ofensywnych w wykonaniu drużyny gości uświadomiło zawodnikom z Pomorza, że Kozły to już nie ta sama drużyna, z którą tak gładko i wysoko wygrali w zeszłym roku. Mający opinię grających fizyczny futbol poznaniacy, dołożyli do swoich walorów siłowych bardzo dużą dawkę taktyki i strategii. Jak mówi Bartosz Hendrys, rzecznik prasowy Kozłów Poznań – [i]W tym sezonie przeszliśmy na system obrony strefą i jak pokazało to spotkanie jest on skuteczny. Bardzo cieszymy się z wyniku, bo oprócz oczywistego smaku zwycięstwa z lepiej notowanym rywalem, udowodniliśmy sobie że zmiany jakie wprowadza trener Kent Mckinnon przynoszą spodziewany skutek[/i].

Reklama
Olimpizm
Hanna Wawrowska doceniona. Polska kolebką sportowego ducha
Materiał Promocyjny
Aneta Grzegorzewska, Gedeon Richter: Leki generyczne też mogą być innowacyjne
warszawa
Ośrodek Nowa Skra w pigułce. Miasto odpowiada na pytania dotyczące inwestycji
Sport
Liga Mistrzów. Barcelona – PSG: obrońcy trofeum wygrali rzutem na taśmę
Sport
Warszawa biegnie po rekord. W niedzielę odbędzie się 47. Nationale Nederlanden Maraton Warszawski
Materiał Promocyjny
Osiedle Zdrój – zielona inwestycja w sercu Milanówka i… Polski
Sport
Znajdą się pieniądze na modernizację Polonii? Los inwestycji w rękach radnych
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama