Lwy nie sprostały Sowom

W rozegranym w sobotę 22 sierpnia meczu Polskiej Ligi Futbolu Amerykańskiego II gospodarze Bielawa Owls wysoko pokonali Gliwice Lions 40:0.

Publikacja: 22.08.2009 13:56

Spotkanie walczących o awans do play-off Owls i Lions zapowiadało się bardzo wyrównanie, jednak 250 widzów oglądających rozgrywany w niesprzyjającej, deszczowej pogodzie mecz zobaczyło jednostronne zawody.

Mimo trudnych warunków atmosferycznych bardzo dobrze zagrał rozgrywający gospodarzy Andrzej Myszka czterokrotnie podając do swoich kolegów na przyłożenie.

Pierwsze punkty meczu były efektem niefrasobliwości jednego z zawodników drużyny gości – po odkopnięciu piłki w wykonaniu bielawian dotknęła ona gracza Lwów i wpadła ich w pole punktowe. Przytomnie zachował się Daniel Kołodyński opanowując piłkę i zamieniając błąd gliwiczan na przyłożenie.

Nie najlepiej tego dnia dysponowana była ofensywa gości. W samej pierwszej połowie gry podania rozgrywającego Lwów zostały przechwycone trzykrotnie.

W drugiej połowie gliwiczanie mieli jedyną poważną szansę na zdobycie przyłożenia kiedy to podanie Andrzeja Myszki padło łupem jednego z defensorów Lions, który w drodze do pola punktowego rywali przebiegł z piłką ponad 70 jardów. Przyłożenie nie zostało jednak uznane gdyż sędziowie dopatrzyli się nieuprawnionego, już po wyrzuceniu przez niego piłki, ataku na rozgrywającego.

W składzie Sów wyróżnił się też wszechstronny Krzysztof Pawlaczek, który zdobył nie tylko dwa przyłożenia, ale czterokrotnie skutecznie wykonywał kopnięcie przy podwyższeniu za jeden punkt.

Wśród gliwiczan wyróżniającym się graczem był defensive back Adam Orzeł, który kilkukrotnie strącił podania kierowane do skrzydłowych zespołu gospodarzy.

Sobotnim zwycięstwem Sowy z Bielawy praktycznie zapewniły sobie awans do play-off PLFA II. Tylko w przypadku wysokiej porażki bielawian w starciu z kolejnym rywalem – Warriors Ruda Śląska i wysokiego zwycięstwa Lwów z faworyzowanymi Sioux Kraków Tigers gliwiczanie mogę awansować do decydującej fazy sezonu.

Swój ostatni mecz w fazie zasadniczej zawodnicy Bielawa Owls rozegrają na wyjeździe 5 września. Zmierzą się z kolejnym beniaminkiem – Warriors Ruda Śląska. Ostatnim meczem w tej fazie dla Lions będzie domowe starcie z Sioux Kraków Tigers, które zostanie rozegrane 13 września w Gliwicach.

[ramka][srodtytul]Bielawa Owls – Gliwice Lions 40:0 (13:0, 14:0, 7:0, 6:0)[/srodtytul]

[b]I kwarta[/b]

[ul][li]6:0 przyłożenie Daniel Kołodyński po odzyskaniu piłki znajdującej się w polu punktowym rywali [/li][li]13:0 przyłożenie Krzysztofa Pawlaczka po 6-jardowej akcji po podaniu Andrzeja Myszki (podwyższenie za jeden punkt Krzysztof Pawlaczek) [/li][/ul]

[b]II kwarta[/b]

[ul][li]20:0 przyłożenie Krzysztofa Pawlaczka po 17-jardowej akcji po podaniu Andrzeja Myszki (podwyższenie za jeden punkt Krzysztof Pawlaczek) [/li][li]27:0 przyłożenie Michała Grzesiaka po 16-jardowej akcji po podaniu Andrzeja Myszki (podwyższenie za jeden punkt Krzysztof Pawlaczek) [/li][/ul]

[b]III kwarta[/b]

[ul][li]34:0 przyłożenie Michała Bielaka po 10-jardowej akcji po podaniu Andrzeja Myszki (podwyższenie za jeden punkt Krzysztof Pawlaczek) [/li][/ul]

[b]IV kwarta[/b]

[ul][li]40:0 przyłożenie Bartosz Miguta po 2-jardowej akcji biegowej [/li][/ul] [/ramka]

Sport
Kodeks dobrych praktyk. „Wysokość wsparcia będzie przedmiotem dyskusji"
Sport
Wybitni sportowcy wyróżnieni nagrodami Herosi WP 2025
Sport
Rafał Sonik z pomocą influencerów walczy z hejtem. 8 tysięcy uczniów na rekordowej lekcji
doping
Witold Bańka jedynym kandydatem na szefa WADA
Materiał Partnera
Herosi stoją nie tylko na podium