Zdecydowanym faworytem meczu był bielawski zespół jednak pierwsza kwarta była niespodziewanie wyrównana. Jedyne punkty w tej części meczu, a jak się później okazało w pierwszej połowie, zdobył dobrze grający tego dnia running back gości Bartosz Migut.
W całej drugiej połowie Bielawianie kontrolowali przebieg gry dokładając po jednym przyłożeniu w trzeciej i czwartej kwarcie. Wynik mógłby być wyższy, ale wielu z serii ofensywnych gości brakowało wykończenia i nie kończyły się wprowadzeniem piłki w pole punktowe rywali.
W składzie przyjezdnych wyróżnił się duet running backów Marcin Mazur – Bartosz Migut. Obaj popisali się wieloma ładnymi biegami. Dobrze zagrał też skrzydłowy Łukasz Wypych, który kilkukrotnie efektownie złapał piłkę.
Na wyróżnienie zasługuje gra formacji obronnej Wojowników, która stawiała opór Sowom. Nie najlepiej zagrała jednak formacja ataku, która nie była w stanie zdobyć punktów.
Dla Warriors Ruda Śląska był to ostatni mecz w debiutanckim sezonie drużyny w rozgrywkach PLFA II. Wojownicy z jednym zwycięstwem w meczu ligowym. 12 lipca na wyjeździe pokonali innego z beniaminków Scyzory Kielce. Zespół z Rudy Śląskiej był też bliski pokonania doświadczonych Kraków Knights, ulegając ostatecznie dwoma punktami po imponującej pogoni.