Wembley i okolice

To jest dzień, na który wszyscy czekaliśmy – tymi słowami w sobotę, 30 lipca 1966 roku, po południu Kenneth Wolstenholme rozpoczął w BBC komentarz do finału mistrzostw świata Anglia – Niemcy.

Aktualizacja: 25.06.2010 22:45 Publikacja: 25.06.2010 22:44

Anglia – Niemcy to coś więcej niż futbol. Tak było przed 44 laty i tak samo będzie w niedzielę. Inna stawka, ale ten sam ładunek emocji, chociaż już w innym świecie.

W roku 1966 Anglicy wystąpili przeciw Niemcom nie tylko jako piłkarze. Wielu Brytyjczyków pamiętało naloty Luftwaffe na Wyspy, nie zwiędły jeszcze kwiaty na grobie Winstona Churchilla, a w uroczystościach składania wieńców pod pomnikiem Cenotaph na Whitehall brali udział uczestnicy aliancko-niemieckich bitew na frontach II wojny światowej. [wyimek] [b][link=http://blog.rp.pl/szczeplek/2010/06/25/wembley-i-okolice/]skomentuj na blogu[/link][/b][/wyimek]

Niemcem cieszącym się uznaniem na Wyspach, może jedynym, był wtedy Bernd Trautmann, spadochroniarz, zestrzelony tuż przed zakończeniem wojny. W angielskiej niewoli zaczął grać w piłkę, aż został bramkarzem Manchesteru City. Najpierw nazywano go Traut the Kraut (Traut Szkop), potem stał się bohaterem. W roku 1956, w finale rozgrywek o Puchar Anglii na Wembley, po ostrym ataku rywala grał z pękniętymi kręgami szyjnymi. Ale zwyciężył, a po latach królowa udekorowała go Orderem Imperium Brytyjskiego.

Elżbieta II (wówczas 40-letnia) też była obecna na finale z Niemcami. Obok niej prezydent FIFA, Anglik Stanley Rous. I premier Harold Wilson, który jeszcze dzień wcześniej spotykał się w Waszyngtonie z prezydentem Lyndonem Johnsonem i wracał nocą, żeby zdążyć na mecz. Zabrakło Beatlesów, ale oni piłką marnie się interesowali. Bliżej im było do Carnaby Street niż do Wembley. Davida Beckhama jeszcze nie było na świecie.

Można było odnieść wrażenie, że Wembley wybudowano dla tego meczu. Niemiecki hymn grany przez Royal Marine Band zmusił Anglików do powstania z miejsc. Na trybunach 100 tysięcy ludzi. Jeden kibic niemiecki przypadał na dziesięciu angielskich. Kiedy Helmut Haller w 12. minucie gry zdobył prowadzenie dla Niemców, zapadła cisza, której tych dziesięć procent nie było w stanie zagłuszyć. Za chwilę wyrównał Geoff Hurst, a kiedy na 12 minut przed końcem Martin Peters strzelił na 2:1, na trybunach słychać było "Britons never will be slaves", przerwane na chwilę przez Wolfganga Overatha golem w ostatniej minucie.

"Najbardziej kontrowersyjny gol XX wieku" padł w 11. minucie dogrywki. Piłka po strzale Hursta odbiła się od poprzeczki, uderzyła w linię lub za nią i Niemcy szybko ją wybili. Mający wątpliwości sędzia główny, Szwajcar, podbiegł do liniowego. Ten, ze Związku Radzieckiego, wątpliwości nie miał, chociaż mieć je powinien. Gol został uznany, w 120. minucie Hurst trafił jeszcze raz.

Z punktu widzenia Anglików sprawiedliwości stało się zadość.

To był dzień, na który w Anglii wszyscy czekali. W Niemczech to dzień porażki, za którą niemieccy piłkarze wzięli odwet cztery lata później, na mundialu w Meksyku. W roku 2000 77-letni, legendarny stadion Wembley kończył swój żywot. Ostatni mecz Anglia rozegrała z Niemcami. Przegrała 0:1, a tę jedyną, zamykającą historię bramkę strzelił Dietmar Hamann. Zawodnik Liverpoolu.

Anglia – Niemcy to coś więcej niż futbol. Tak było przed 44 laty i tak samo będzie w niedzielę. Inna stawka, ale ten sam ładunek emocji, chociaż już w innym świecie.

W roku 1966 Anglicy wystąpili przeciw Niemcom nie tylko jako piłkarze. Wielu Brytyjczyków pamiętało naloty Luftwaffe na Wyspy, nie zwiędły jeszcze kwiaty na grobie Winstona Churchilla, a w uroczystościach składania wieńców pod pomnikiem Cenotaph na Whitehall brali udział uczestnicy aliancko-niemieckich bitew na frontach II wojny światowej. [wyimek] [b][link=http://blog.rp.pl/szczeplek/2010/06/25/wembley-i-okolice/]skomentuj na blogu[/link][/b][/wyimek]

Pozostało 80% artykułu
Sport
Wsparcie MKOl dla polskiego kandydata na szefa WADA
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sport
Alpy 2030. Zimowe igrzyska we Francji zagrożone?
Sport
Andrzej Duda i Międzynarodowy Komitet Olimpijski. Czy to w ogóle możliwe?
Sport
Putin chciał zorganizować własne igrzyska. Rosja odwołuje swoje plany
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Sport
Narendra Modi marzy o igrzyskach. Pójdzie na starcie z Arabią Saudyjską i Katarem?