Motyl wciąż polski

Paweł Korzeniowski nokautuje rywali w finałowym wyścigu na 200 m

Publikacja: 13.08.2010 01:55

Korzeniowski już trzeci raz z rzędu jest mistrzem Europy. To pierwszy medal polskich pływaków w Buda

Korzeniowski już trzeci raz z rzędu jest mistrzem Europy. To pierwszy medal polskich pływaków w Budapeszcie

Foto: AP

Budapeszt i Wyspa Małgorzaty są dla Korzeniowskiego szczęśliwe. Zwyciężył tu w mistrzostwach Europy cztery lata temu, najlepszy był i wczoraj.

W finale na 200 m stylem motylkowym as polskiego pływania pokazał wielką klasę. Przed dwoma laty w Eindhoven wyprzedził go Grek Yoannis Drymonakos, ale później musiał oddać Polakowi złoty medal, gdy się okazało, że wspomagał się niedozwolonymi środkami. Teraz nie było wątpliwości – Korzeniowski wygrał zdecydowanie.

Polak do finału awansował z najlepszym czasem. W gronie tych, którzy mogą mu zagrozić, wymieniano Rosjanina Nikołaja Skworcowa i właśnie Drymonakosa. Swoich zwolenników miał też 18-letni pływak Warszawianki Marcin Cieślak, mistrz i wicemistrz Europy juniorów.

Cieślak przyjechał do Budapesztu z trzecim czasem w Europie (Korzeniowski z pierwszym), nic nie musiał, mógł tylko sprawić przyjemną niespodziankę. Wystartował znakomicie i pierwszą długość basenu pokonał najszybciej. Tuż za nim płynął Korzeniowski, aktualny wicemistrz świata z Rzymu, gdzie przegrał tylko z fenomenalnym Amerykaninem Michaelem Phelpsem.

Po 100 metrach pierwszy ściany dotknął Skworcow, Korzeniowski zaatakował jak zwykle na trzeciej pięćdziesiątce, tak samo, jak robiła to mistrzyni tego dystansu Otylia Jędrzejczak. Po prostu włączył turboładowanie i odpłynął najgroźniejszym rywalom. Po 150 metrach miał 0.15 s przewagi nad Skworcowem, którą na mecie powiększył do 1,13 s. To było naprawdę mocne uderzenie.

Trzeci przypłynął Drymonakos ze stratą 2,10 s, to był nokaut. Cieślak, który do końca walczył o medal, był piąty. Zabrakło mocy i 0,22 s do Austriaka Dinko Jukicia, który na swoim koncie ma tytuły mistrza Europy i świata juniorów.

25-letni Korzeniowski zaczynał treningi w rodzinnym Oświęcimiu pod okiem Piotra Woźnickiego i Marka Dorywalskiego. Od 2005 roku pracował już z Pawłem Słomińskim w AZS AWF Warszawa. W tym roku się rozstali (trenuje z Robertem Białeckim), ale w kolejnym sukcesie jest też spory wkład Słomińskiego.

Korzeniowski zdobył złoty medal wynikiem 1.55,00, drugim w karierze, gdy płynął w kostiumie tekstylnym. To znak, że za rok na mistrzostwach świata w Szanghaju może być jeszcze lepiej i na igrzyskach w Londynie też.

Szansa na drugi polski medal w ten weekend. Konrad Czerniak popłynie na 100 m delfinem i 50 m kraulem.

[ramka][srodtytul]MĘŻCZYŹNI[/srodtytul]

[ul][li] 200 m klas.: 1. D. Gyurta (Węgry) 2.08,95; 2. A. Dale Oen (Norwegia) 2.09,68; 3. H. Duboscq (Francja) 2.11,03.

[li] 200 m mot.: 1. P. Korzeniowski (Polska) 1.55,00; 2. N. Skworcow (Rosja) 1.56,13; 3. I. Drymonakos (Grecja) 1.57,10;... 5. M. Cieślak (Polska) 1.57,93.

[li] 50 m grzb.: 1. C. Lacourt (Francja) 24,07; 2. L. Tancock (W. Brytania) 24,70; 3. G. Barnea (Izrael) 25,04.[/ramka]

[ramka][srodtytul]KOBIETY[/srodtytul]

[ul][li] 800 m dow.: 1. L. Friis (Dania) 8.23,27; 2. O. C. Etienne (Francja) 8.24,00; 3. F. Pellegrini (Włochy) 8.24,99.

[li] 200 m zm.: 1. K. Hosszu 2.10,09; 2. E. Verraszto (obie Węgry) 2.10,10; 3. H. Miley (W. Brytania) 2.10,89.

[li] 100 m grzb.: 1. G. Spofforth 59,80; 2. E. Simmonds (obie W. Brytania) 1.00,19; 3. J. Mensing (Niemcy) 1.00,72.

[li] 4x200 m dow.: 1. Węgry 7.52,49; 2. Francja 7.52,69; 3. W. Brytania 7.55,29.[/ramka]

[ramka][srodtytul]Klasyfikacja medalowa[/srodtytul]

1. Francja 4 6 2 12

2. W. Brytania 4 4 4 12

3. Węgry 4 2 2 8

4. Rosja 2 2 1 5

5. Niemcy 2 1 1 4

6. Dania 1 2 0 3

7. Szwecja 1 1 2 4

8. Norwegia 1 1 0 2

Budapeszt i Wyspa Małgorzaty są dla Korzeniowskiego szczęśliwe. Zwyciężył tu w mistrzostwach Europy cztery lata temu, najlepszy był i wczoraj.

W finale na 200 m stylem motylkowym as polskiego pływania pokazał wielką klasę. Przed dwoma laty w Eindhoven wyprzedził go Grek Yoannis Drymonakos, ale później musiał oddać Polakowi złoty medal, gdy się okazało, że wspomagał się niedozwolonymi środkami. Teraz nie było wątpliwości – Korzeniowski wygrał zdecydowanie.

Pozostało jeszcze 85% artykułu
Sport
Rafał Sonik z pomocą influencerów walczy z hejtem. 8 tysięcy uczniów na rekordowej lekcji
doping
Witold Bańka jedynym kandydatem na szefa WADA
Materiał Partnera
Herosi stoją nie tylko na podium
Sport
Sportowcy spotkali się z Andrzejem Dudą. Chodzi o ustawę o sporcie
Sport
Czy Andrzej Duda podpisze nowelizację ustawy o sporcie? Jest apel do prezydenta