Heidfeld dla Kubicy

W liście otwartym niemiecki kierowca Nick Heidfeld dedykuje Robertowi Kubicy trzecie miejsce, które wywalczył podczas Grand Prix Malezji

Aktualizacja: 12.04.2011 18:23 Publikacja: 12.04.2011 16:47

Robert Kubica

Robert Kubica

Foto: Fotorzepa, Waldemar Kompala Waldemar Kompala

Nick Heidfeld zastępuje Kubicę, który od dwóch miesięcy przebywa w szpitalu po wypadku, jakiemu uległ podczas rajdu we Włoszech.

"Drogi Robercie, widziałeś to? Wydrukowałem Twoje logo na swoim kasku i polską flagę z boku bolidu. Chciałem żebyś wiedział, że o Tobie myślę. Chciałem również pokazać Twoim kibicom, że jesteś częścią Formuły 1 i tego zespołu. To trzecie miejsce jest też Twoje! Podczas wyścigu często o Tobie myślałem. (...) Wiem co sobie teraz myślisz: . Stać Cię na to, życzę Ci jak najszybszej rehabilitacji. Twój Nick" - napisał niemiecki kierowca.

Robert Kubica zaczyna wstawać z łóżka

- Robert Kubica zaczyna wstawać z łóżka i wykonuje pierwsze ćwiczenia, polegające na obciążaniu zoperowanej nogi - te informacje przekazał rzecznik szpitala w Pietra Ligure, gdzie polski kierowca przebywa od wypadku podczas rajdu samochodowego 6 lutego.

- Można już powiedzieć, że powoli wstaje z łóżka i zaczyna stawać na obu nogach przy pomocy kul. Polega to na tym, że przenosi ciężar ciała na nogę, którą mu zoperowano. Oczywiście to stopniowe obciążanie nogi przebiega z zachowaniem należytej ostrożności - powiedział rzecznik szpitala Santa Corona w Ligurii Roberto Carrozzino.

Podkreślił, że to najważniejszy postęp w kuracji pooperacyjnej i rehabilitacji Roberta Kubicy po czterech zabiegach, jakie przeszedł w lutym i marcu w rezultacie obrażeń odniesionych w wypadku podczas rajdu.

- Odnotowuje się w kuracji wiele małych kroków do przodu. To proces, który postępuje, ale wymaga jeszcze czasu - wyjaśnił dr Carrozzino.

Zastrzegł zarazem, że za wcześnie jest jeszcze na to, by mówić, że Kubica stawia już pierwsze kroki.

Nick Heidfeld zastępuje Kubicę, który od dwóch miesięcy przebywa w szpitalu po wypadku, jakiemu uległ podczas rajdu we Włoszech.

"Drogi Robercie, widziałeś to? Wydrukowałem Twoje logo na swoim kasku i polską flagę z boku bolidu. Chciałem żebyś wiedział, że o Tobie myślę. Chciałem również pokazać Twoim kibicom, że jesteś częścią Formuły 1 i tego zespołu. To trzecie miejsce jest też Twoje! Podczas wyścigu często o Tobie myślałem. (...) Wiem co sobie teraz myślisz: . Stać Cię na to, życzę Ci jak najszybszej rehabilitacji. Twój Nick" - napisał niemiecki kierowca.

Sport
Manchester City kontra Real Madryt. Jeden procent nadziei
Sport
Związki sportowe nie chcą Radosława Piesiewicza. Nie wszystkie
Sport
Witold Bańka dla "Rzeczpospolitej": Iga Świątek i Jannik Sinner? Te sprawy dały nam do myślenia
Sport
Kiedy powrót Rosji na igrzyska olimpijskie? Kandydaci na szefa MKOl podzieleni
Sport
W Chinach roboty wystartują w półmaratonie