Reklama
Rozwiń
Reklama

Kliczko i Adamek: dyplomacja we Wrocławiu

Witalij Kliczko pokazywał swój pas mistrza, Tomasz Adamek – spokój. Odliczanie do walki ruszyło

Aktualizacja: 25.05.2011 08:45 Publikacja: 25.05.2011 02:42

Kliczko i Adamek: dyplomacja we Wrocławiu

Foto: Fotorzepa, BS Bartek Sadowski

Pierwszy za konferencyjnym stołem pojawił się Polak. W garniturze, pod krawatem, nie wyglądał na zdenerwowanego. Później powiedział, że kiedy nie będzie w stanie sprostać presji, pomyśli o zakończeniu kariery. Na razie chce wygrywać, nikogo się nie boi. Starszego Kliczki, choć go bardzo szanuje, też nie.

. Witalij Kliczko był bez krawata, szybko zdjął marynarkę . I jak dojrzały polityk najpierw pochwalił Adamka, a później pokazał pas organizacji WBC, który 10 września będzie oprócz milionów dolarów stawką walki na Stadionie Miejskim we Wrocławiu.

– Nosili go Muhammad Ali i Mike Tyson. Był w posiadaniu Lennoksa Lewisa, ale teraz jest mój. I nie zamierzam go nikomu oddać. Adamek musi o tym pamiętać, bo czeka go ciężka walka – dodał mocnym głosem.

Starszy Kliczko, kiedy zdejmuje bokserskie rękawice, jest młodym ukraińskim politykiem, któremu marzy się najwyższa władza. Nigdy tego nie ukrywał. Jest też zdolnym biznesmenem. Ale w ringu do najmłodszych już nie należy. We wrześniu będzie miał 40 lat. I choć twierdzi, że doświadczenie będzie jego atutem, biologia może się upomnieć o swoje prawa.

– Widziałem walki Adamka, wiem, jakie ma zalety i wady. O tych drugich nie będę dziś mówił. Postaram się wiedzę wykorzystać podczas walki. Ale mam świadomość, że zmierzę się z pięściarzem wybitnym, mistrzem świata dwóch kategorii wagowych, który ma niezłomny charakter i twardą szczękę – komplementował Polaka.

Reklama
Reklama

Podczas konferencji sala pękała w szwach. Jeśli taki tłok będzie we wrześniu na stadionie mogącym pomieścić ponad 40 tysięcy widzów, to obaj pięściarze mogą być pewni sukcesu finansowego. A wszystko wskazuje na to, że tak właśnie będzie, bo walka budzi ogromne zainteresowanie nie tylko w Polsce.

Witalij wierzy, że stadion będzie gotowy na czas. Nikt nie mówi tego głośno, ale gdyby wystąpiły jakieś opóźnienia, walka w każdej chwili może zostać przeniesiona do Berlina.

Michał Janicki, prezes rady nadzorczej Stadionu Miejskiego, rozwiewa te obawy. – Mamy jeszcze trzy miesiące, zdążymy – obiecuje, a my wierzymy. Tydzień po walce na tym stadionie zaśpiewa George Michael.

Dla Witalija Kliczki to będzie siódma walka w obronie tytułu mistrza świata organizacji WBC, dla Adamka siódmy pojedynek w wadze ciężkiej. Ziggy Rozalski, też w garniturze i pod krawatem, mówi, że Tomek ma szczęście i to starcie wygra, dodając przy tym, że on też bardzo szanuje starszego z ukraińskich braci.

Kliczko uśmiecha się z pewnością mistrza, który z 42 zwycięskich pojedynków aż 39 rozstrzygnął przed czasem. Zapytany, jak widziałby szanse Polaka w starciu z Anglikiem Davidem Haye'em (2 lipca walczy w Hamburgu z Władymirem Kliczką), mistrzem organizacji WBA, chwilę się zastanawia i jak rasowy dyplomata odpowiada: – Haye jest mistrzem w gadaniu głupstw, w odróżnieniu od Adamka, który mówi mało, ale jest lepszym bokserem.

Później staną jeszcze obok siebie, jak Dawid i Goliat, spojrzą sobie głęboko w oczy. Witalij poda Adamkowi dłoń, która nokautuje, i powie: – Życzę powodzenia.

Reklama
Reklama

Po konferencji pojadą obejrzeć Stadion Miejski, na koniec spotkają się na Starówce. Dziś o tej samej porze (14.00) spotkanie z dziennikarzami po niemieckiej stronie, w Dreźnie.

 

Sport
Iga Świątek, Premier League i NBA. Co obejrzeć w święta?
Sport
Ślizgawki, komersy i klubowe wigilie, czyli Boże Narodzenia polskich sportowców
Sport
Wyróżnienie dla naszego kolegi. Janusz Pindera najlepszym dziennikarzem sportowym
Sport
Klaudia Zwolińska przerzuca tony na siłowni. Jak do sezonu przygotowuje się wicemistrzyni olimpijska
Materiał Promocyjny
Polska jest dla nas strategicznym rynkiem
Olimpizm
Hanna Wawrowska doceniona. Polska kolebką sportowego ducha
Materiał Promocyjny
Podpis elektroniczny w aplikacji mObywatel – cyfrowe narzędzie, które ułatwia życie
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama