Duet Red Bulla nie uzyskał najlepszego czasu w żadnej z piątkowych sesji treningowych. W pierwszej najszybszy był Nico Rosberg z Mercedesa, a Sebastian Vettel popełnił kuriozalny błąd i rozbił auto po przejechaniu zaledwie ośmiu okrążeń. Mechanicy odbudowali samochód i w drugiej sesji mistrz świata uzyskał drugi czas, przegrywając o 0,4 sekundy z Fernando Alonso. Dobrą formę Ferrari potwierdził trzecim rezultatem dnia Felipe Massa.
Dwie kolejne pozycje zajęli kierowcy, którzy przed weekendem typowani byli na najgroźniejszych rywali Red Bulla: Lewis Hamilton i Jenson Button z McLarena. Ten duet podwójnie wygrał zeszłoroczną edycję Grand Prix Kanady i warto przypomnieć, że Red Bull nigdy jeszcze nie triumfował w Montrealu. W sobotę przekonamy się, czy tor na wyspie Notre Dame będzie areną pierwszej w tym sezonie porażki Red Bulla w kwalifikacjach. Jak dotąd Vettel i Webber wygrywali każdą czasówkę, a w wyścigach broniący tytułu Niemiec tylko raz dał się pokonać – w Chinach uległ Lewisowi Hamiltonowi.
Anglik uwielbia zresztą kanadyjski tor, na którym przed czterema laty odniósł swoje pierwsze zwycięstwo w Formule 1. Był najszybszy także rok temu. – Spośród najbliższych wyścigów ten powinien być dla nas jednym z lepszych – uważa wicelider MŚ. Dla Hamiltona i spółki to ostatni dzwonek, by spróbować powalczyć z uciekającym Vettelem. Niemiec ma już 58 punktów przewagi. – Chcę wygrywać zawsze, taki jest cel. Wiemy jednak, że długie proste nas nie faworyzują. Nasz samochód jest bardzo dobry w szybkich zakrętach, a tu takich nie ma – mówi mistrz świata.
Polskim kibicom GP Kanady kojarzy się przede wszystkim z jedynym dotąd triumfem Roberta Kubicy w F1. Polak wygrał tu w 2008 roku, ale teraz wyścig obejrzy w telewizji. To też nie jest pewne, bo Kubica ostro pracuje nad powrotem do formy i podobno przedkłada ćwiczenia na siłowni nad siedzenie w domu i oglądanie kolegów z toru w akcji.
Według ostatnich doniesień Kubica może wrócić na tor jeszcze w tym sezonie, choć wcześniej czekają go zabiegi chirurgiczne, w czasie których łokieć i przedramię zostaną oczyszczone z pooperacyjnych zrostów.