Zwyciężyła Norweżka Gunn Rita Dahle, która wyprzedziła Polkę o 33 sekundy. Brązowy medal wywalczyła Słowenka Tanja Zakelj – 58 s straty.
Jeszcze więcej straciły do Włoszczowskiej jej rywalki z mistrzowskich wyścigów w ostatnich latach – Rosjanka Irina Kalentiewa (czwarta – 1.32 min) i Niemka Sabine Spitz (szósta – 2.00). Anna Szafraniec była szesnasta (6.20), Magdalena Sadłecka – 29. (11.45), a Katarzyna Solus-Miśkowicz nie ukończyła zawodów.
Kilka tygodni temu Włoszczowska, srebrna medalistka igrzysk olimpijskich w Pekinie i aktualna mistrzyni świata, zakończyła 12-letnią współpracę z trenerem Andrzejem Piątkiem.
Był to jej pierwszy start pod okiem nowego trenera Marka Galińskiego. Zawodniczka CCC Polkowice powtórzyła swój wynik z ubiegłorocznych mistrzostw Europy.
– Jestem bardzo zadowolona i mile zaskoczona – powiedziała PAP. W Pucharach Świata za oceanem nie było najlepiej, a dwa i pół tygodnia treningów przed mistrzostwami Europy przeplatały się z chorobą, przeziębiłam się. Nie spodziewałam się więc aż tak udanego startu.