Reklama

Nokauty w kasynie

Mariusz Wach wygrał przed czasem z Jasonem Gavernem, Artur Szpilka jeszcze szybciej uporał się z potężnym Davidem Saulsberrym, a najmniejszy z Polaków, Kamil Łaszczyk potrzebował tylko kilkadziesiąt sekund, by wbić w matę ringu Chrisa Montoyę Jr.

Publikacja: 06.11.2011 13:22

To był polski wieczór w indiańskim kasynie w Connecticut. Mieszczące kilkanaście tysięcy widzów Mohegan Sun wypełnione publicznością w białoczerwonych barwach, to nie jest codzienny widok. Ale gdy nasi pięściarze tam walczą ludzie jadą kilka godzin, z odległych miejscowości, by ich dopingować.

Mierzący 202 cm Wach coraz skuteczniej pnie się w rankingach w kategorii ciężkiej. Jego rywalem tym razem miał być znany Oliver McCall, ale 46. letni były mistrz świata nie przeszedł stanowych badań lekarskich i zastąpił go znacznie młodszy Gavern, policjant z zawodu.

To był jednostronny pojedynek. Amerykanin robił groźne miny, straszył, ale nie miał w tym starciu nic do powiedzenia. Przed cięższą porażką uchronił go sędzia przerywając w szóstej rundzie tą nierówną walkę. Wcześniej Gavern był liczony w pierwszej i drugiej rundzie.

Inny polski ciężki, Artur Szpilka dopiero zaczyna, miejmy nadzieję, wielką karierę. Wygrywa szybko, efektownie, a Lennox Lewis mówi, że to przyszły mistrz wagi ciężkiej.

Na razie chyba jednak za wcześnie na takie opinie. Szpilka pokonał wprawdzie kolejnego rywala, ale ważący 135 kg Saulsberry został wyliczony w drugim starciu, bo nie miał już sił, a wcześniej trochę postraszył naszego kandydata na mistrza.

Reklama
Reklama

Zadowolony z siebie może być Łaszczyk (waga super piórkowa). Rywal był słabiutki, ale Polak pokazał, że może wygrywać ze znacznie mocniejszymi niż Montoya. Łaszczyk ma kamienie w pięści i charakter wojownika, a to w tym fachu istotne argumenty.

Jedynym przegranym w polskim gronie był mieszkający w USA Przemek Majewski. Niepokonany zawodnik wagi średniej trafił na szybszego, lepszego technicznie Kolumbijczyka Jose Miguela Torresa i został znokautowany w połowie szóstej rundy.

Majewski miał walczyć z kimś innym, trafił pechowo na Torresa, miał gorszy dzień i tak prysły marzenia o wielkich sukcesach. Stawką w tym pojedynku było między innymi mistrzostwo Stanów Zjednoczonych. Pytanie, czy ambitny Polak podniesie się po tej klęsce.

Sport
Wyróżnienie dla naszego kolegi. Janusz Pindera najlepszym dziennikarzem sportowym
Sport
Klaudia Zwolińska przerzuca tony na siłowni. Jak do sezonu przygotowuje się wicemistrzyni olimpijska
Olimpizm
Hanna Wawrowska doceniona. Polska kolebką sportowego ducha
warszawa
Ośrodek Nowa Skra w pigułce. Miasto odpowiada na pytania dotyczące inwestycji
Sport
Liga Mistrzów. Barcelona – PSG: obrońcy trofeum wygrali rzutem na taśmę
Materiał Promocyjny
Działamy zgodnie z duchem zrównoważonego rozwoju
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama