Borussia Dortmund jedzie do Moenchengladbach

W Bundeslidze kolejny mecz na szczycie: Borussia Dortmund gra ze swoją imienniczką z Moenchengladbach. W Hiszpanii trwa odliczanie do Gran Derbi

Aktualizacja: 02.12.2011 17:59 Publikacja: 02.12.2011 17:58

Borussia Dortmund jedzie do Moenchengladbach

Foto: AFP

Plan na weekend jest bardzo napięty. Piłkarska karuzela rusza w sobotnie popołudnie. Newcastle spotyka się z kolejnym silnym rywalem: po drużynach z Manchesteru przyszedł czas na Chelsea. Szansa na trzy punkty jest duża, londyńczycy nie radzą sobie z drużynami z czołówki: przegrali już z Manchesterem United, Arsenalem i Liverpoolem.

Andre Villas-Boas nie boi się jednak o swoją przyszłość. - Nie ma mowy o żadnym kryzysie - mówi menedżer Chelsea. - Musimy nadal ciężko pracować i wierzyć, że zła karta się odwróci.

Niecałe dwie godziny później Borussia Dortmund będzie bronić w Moenchengladbach pierwszego miejsca w Bundeslidze. W tym sezonie jeszcze nikt tam nie zwyciężył, ale osłabieni gospodarze (nie zagra kontuzjowany Marco Reus) czują przed mistrzem Niemiec respekt. Trener Lucien Favre nazwał rywali "jednym z najlepszych zespołów w Europie". Lider wygrał siedem z ośmiu ostatnich meczów. Według "Kickera" w podstawowym składzie wyjdzie cała trójka Polaków: Łukasz Piszczek, Kuba Błaszczykowski i Robert Lewandowski.

Wieczór warto spędzić z hiszpańskim futbolem. Real Madryt i Barcelona walczą o jak najlepsze pozycje wyjściowe przed Gran Derbi (10 grudnia). Pierwsi jadą do Gijon, drudzy zmierzą się na Camp Nou z Levante. W innym ciekawym spotkaniu Valencia zagra z Espanyolem. A we Włoszech kolejny odcinek dramatu "Inter odbija się od dna". Udinese na pewno nie wyciągnie pomocnej ręki.

W niedzielę też nie zabraknie dobrych meczów. Fiorentina z Arturem Borucem w bramce podejmuje spisującą się poniżej oczekiwań Romę, a Auxerre Dariusza Dudki jedzie do Paryża. PSG po dwóch ostatnich porażkach straciło prowadzenie w tabeli ligi francuskiej. - Drużyna jest cały czas w budowie - broni się przed atakami mediów i kibiców Antoine Kombouare.

Piłkarski weekend w TV

Sobota

• Newcastle - Chelsea (13.40, Canal+ Gol)

• Borussia Moenchengladbach - Borussia Dortmund (15.30, Eurosport 2)

• Sporting Gijon - Real Madryt (17.55, Canal+ Sport)

• Aston Villa - Manchester United (18.25, Canal+ Gol)

• Stuttgart - Koeln (18.30, Eurosport 2)

• Barcelona - Levante (19.55, Canal+ Sport)

• Inter - Udinese (20.40, Canal+ Weekend)

• Valencia - Espanyol (21.55, Canal+ Sport)

Niedziela

• Atletico - Rayo Vallecano (11.55, Canal+ Sport)

• Fiorentina - Roma (14.55, Canal+ Weekend)

• Hamburg - Nuernberg (15.30, Eurosport 2)

• Everton - Stoke (15.55, Canal+ Gol)

• PSG - Auxerre (16.55, Orange Sport)

• Schalke - Augsburg (17.30, Eurosport 2)

• Olympique Lyon - Toulouse (20.55, Canal+ Sport, Orange Sport)

Sport
Wybitni sportowcy wyróżnieni nagrodami Herosi WP 2025
Sport
Rafał Sonik z pomocą influencerów walczy z hejtem. 8 tysięcy uczniów na rekordowej lekcji
doping
Witold Bańka jedynym kandydatem na szefa WADA
Materiał Partnera
Herosi stoją nie tylko na podium
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Sport
Sportowcy spotkali się z Andrzejem Dudą. Chodzi o ustawę o sporcie