Reklama
Rozwiń

Na Kliczków trzeba zasłużyć

Tomasz Adamek o walce z Travisem Walkerem 8 września i o dalszej bokserskiej przyszłości

Aktualizacja: 28.08.2012 01:08 Publikacja: 28.08.2012 01:07

Tomasz Adamek: – Gdy jestem szybki, wygram z każdym

Tomasz Adamek: – Gdy jestem szybki, wygram z każdym

Foto: Fotorzepa, Piotr Nowak PN Piotr Nowak

Na jakim etapie są przygotowania do walki?

Tomasz Adamek:

Wszystko jest w porządku, jestem zdrowy, jestem też w formie. Jeśli nie złapię jakiejś kontuzji, pokażę się z jak najlepszej strony i dam kibicom dobre widowisko. Obóz przygotowawczy był ciężki – treningi dwa razy dziennie, tylko w niedzielę chwila odpoczynku. Każdego dnia uczę się czegoś nowego. Czas między walkami poświęcamy także na eliminowanie błędów, często bardzo drobnych, o których nawet trudno mówić, bo są to niuanse, które widzi tylko trener i bokser.

Do walki zostały dwa tygodnie. Jak spędzisz ostatni okres przygotowań?

Mam jeszcze przed sobą tydzień sparingów i to będzie ciężka praca. To także czas treningu siłowego. Ostatni tydzień jest już luźniejszy. Trenuję zaledwie 15 minut od domu. Lubię być z rodziną, z żoną i dwiema córkami.

Widział pan jakieś walki Travisa Walkera?

Tak, kilka, to silny bokser, lubi twarde walki, ale to jest styl, który ja też lubię. Dzięki takim bokserom ludzie pamiętają walki.

Za trzy miesiące przed szansą walki z Władymirem Kliczką stanie Mariusz Wach. Kiedy i pan znów otrzyma szansę zmierzenia się z jednym z braci?

Mam zaplanowaną walkę na 8 września i następną na 22 grudnia. Na początku następnego roku powinna być kolejna. Jeśli wówczas będę pretendentem, dostanę taką szansę. Na razie muszę wygrywać i ciężko trenować, żeby na taką walkę zasłużyć.

Jak ocenia pan szanse Mariusza Wacha?

Kliczko jest wielkim mistrzem i będzie mu ciężko. Życzę Mariuszowi, który jest moim kolegą, zwycięstwa z całego serca. Z mistrzami niełatwo się wygrywa, ale Mariusz nie ma nic do stracenia.

Travis Walker jest od pana trochę wyższy. To przymiarka do braci Kliczków?

Walker jest tylko kolejnym etapem mojej kariery. To przeciwnik narzucony mi przez IBF. To jest walka o pozycję nr 2 w federacji. Jeśli wygram, IBF wyznaczy mi rywala z nr 1 na grudzień. Rzeczywiście, Walker jest ode mnie wyższy, ale tak naprawdę w boksie to nie ma znaczenia. O wszystkim decyduje szybkość. Jeśli będę szybki, wygram z każdym.

W Polsce walka pokazywana będzie w systemie per-pay-view. To koniec współpracy z Polsatem?

Jestem tylko od czarnej roboty na ringu i nie zajmuję się tymi sprawami. Od tego mam szefów, którzy decydują, z kim walczę, gdzie walczę i kiedy walczę. Ale dzięki temu, że walka jest w USA o wczesnej porze, będą mogli o dobrej godzinie obejrzeć ją kibice w Polsce. Na pewno nie jest to jednak koniec współpracy z Polsatem.

Gdy wychodzi pan na trening, czy do walki ma zwykle słuchawki na uszach. Jakiej muzyki pan słucha?

Zawsze tej samej. To Funky Polak.

Korespondencja z Jersey City

Na jakim etapie są przygotowania do walki?

Tomasz Adamek:

Pozostało jeszcze 98% artykułu
Sport
Prezydent podjął decyzję w sprawie ustawy o sporcie. Oburzenie ministra
Sport
Ekstraklasa: Liga rośnie na trybunach
Sport
Aleksandra Król-Walas: Medal olimpijski moim marzeniem
SPORT I POLITYKA
Ile tak naprawdę może zarobić Andrzej Duda w MKOl?
Materiał Promocyjny
Najlepszy program księgowy dla biura rachunkowego
Sport
Andrzej Duda w MKOl? Maja Włoszczowska zabrała głos
Materiał Promocyjny
„Nowy finansowy ja” w nowym roku