Pokazać się Europie w Pasłęku

Dziś w Sand Valley Golf & Country Club w Pasłęku zaczyna się LOTOS Polish Open – najważniejszy turniej sezonu

Publikacja: 22.07.2013 00:11

— Korespondencja z Pasłęka

Trzy dni gry, trzy rundy od poniedziałku do środy, około 80 uczestników, w większości z niemieckiej ligi zawodowej Pro Golf Tour – przedsionka do głównych rozgrywek w Europie. Pula nagród to 30 tysięcy euro, niby niewiele jak na profesjonalny golf, ale być najlepszym w międzynarodowych otwartych mistrzostwach Polski to nieco więcej, niż może się wydawać.

Turniej wrócił do kalendarza po trzech latach przerwy, znów ma mocnych sponsorów i jest główną witryną, w której można obejrzeć siłę polskiego golfa. Z niemieckimi, holenderskimi, austriackimi i brytyjskimi zawodowcami mierzyć się będzie piętnastka Polaków: siedmiu najlepszych amatorów, pozostała ósemka to zawodowcy.

Wypada wierzyć, że nie będą tłem. Gra w Ameryce z najlepszymi juniorami świata Mateusza Gradeckiego i Adriana Meronka (to mistrz i wicemistrz Polski amatorów), doświadczenie turniejowe Maksymiliana Sałudy (profesjonalista) – reprezentacja Polski ma pewne argumenty.

Turniej w Pasłęku to rywalizacja o punkty rankingowe potrzebne w staraniach o awans do wyższych lig – European Challenge Tour i European PGA Tour. Liderami rankingu Pro Golf Tour są Bernd Ritthammer (Niemcy), Christopher Mivis (Belgia) i Florian Fritsch. Wszyscy przyjechali do Pasłęka.

Turniej LOTOS Polish Open tak naprawdę już się zaczął. W sobotę i niedzielę odbyły się zawody towarzyszące: rywalizacja o Puchar Prezesa Zarządu Grupy LOTOS SA i LOTOS Polish Open Pro-Am. Trochę zabawy, trochę promocji golfa z udziałem tych, którzy ostatnio stali się w Polsce twarzami tej dyscypliny: Mateuszem Kusznierewiczem i Mariuszem Czerkawskim. Trochę magii w wykonaniu mistrza świata w trikach golfowych Geoffa Swaina też było.

Od poniedziałku rano zabawy już nie ma, jest 18 dołków (długość 6529 m, par 72) trudnego, wietrznego pola, które fińscy projektanci upodobnili do szkockiej klasyki – dużo pofałdowanej dość otwartej przestrzeni z wieloma pułapkami z piasku, wysokiej trawy i wody. Wszystko w otoczeniu pięknej przyrody Warmii, w pobliżu równie pięknych Mazur.

— Korespondencja z Pasłęka

Trzy dni gry, trzy rundy od poniedziałku do środy, około 80 uczestników, w większości z niemieckiej ligi zawodowej Pro Golf Tour – przedsionka do głównych rozgrywek w Europie. Pula nagród to 30 tysięcy euro, niby niewiele jak na profesjonalny golf, ale być najlepszym w międzynarodowych otwartych mistrzostwach Polski to nieco więcej, niż może się wydawać.

Pozostało jeszcze 80% artykułu
Sport
Transmisje French Open w TV Smart przez miesiąc za darmo
Sport
Witold Bańka wciąż na czele WADA. Zrezygnował z Pałacu Prezydenckiego
Sport
Kodeks dobrych praktyk. „Wysokość wsparcia będzie przedmiotem dyskusji"
Sport
Wybitni sportowcy wyróżnieni nagrodami Herosi WP 2025
Materiał Promocyjny
Bank Pekao nagrodzony w konkursie The Drum Awards for Marketing EMEA za działania w Fortnite
Sport
Rafał Sonik z pomocą influencerów walczy z hejtem. 8 tysięcy uczniów na rekordowej lekcji