Reklama
Rozwiń

Kubica: Ostatnie wypadki nie wpłyną na moją przyszłość w WRC

Robert Kubica potwierdził, że mimo nie najlepszego debiutu w kategorii WRC, nie zamierza zmieniać swoich planów odnośnie udziału w rajdach samochodowych. Polak dwukrotnie dachował podczas Rajdu Wielkiej Brytanii

Publikacja: 20.11.2013 18:54

Kubica: Ostatnie wypadki nie wpłyną na moją przyszłość w WRC

Foto: AFP

- Mówiłem przed rozpoczęciem Rajdu Wielkiej Brytanii, że mój udział w żaden sposób nie wpłynie na plany dotyczące przyszłego sezonu. W tej kwestii nic się nie zmieniło - powiedział Kubica.

- Myślę o przyszłym sezonie. To co wydarzyło się w Walii było wielkim rozczarowaniem, ale nie wpłynie na decyzję o starcie w przyszłym sezonie - powiedział Kierowca. Kubica, który po raz pierwszy w karierze jechał samochodem WRC, wystartował w imprezie z włoskim pilotem Michele Ferrarą. Po piątkowym "dachowaniu" ekipie mechaników udało się naprawić auto i Polak stanął na starcie drugiego etapu. Jednak już na drugim sobotnim odcinku specjalnym mistrz świata WRC-2 kolejny raz wypadł z trasy. Uszkodzenia samochodu były tym razem poważniejsze i nie mógł już wystartować w niedzielę.

Maciej Baran, dotychczasowy pilot Kubicy, postanowił zrezygnować z udziału w Rajdzie Wielkiej Brytanii. Swoją decyzję argumentował względami osobistymi. Nowym pilotem został Włoch Michele Ferrara. Polak musiał się przestawić na opis w języku włoskim, co było dodatkowym utrudnieniem.

- Gdy masz mało czasu na poznanie swojego pilota, a wszystko organizowane jest na ostatnią chwilę, musisz mieć świadomość, że podejmujesz ryzyko. Starałem się o tym nie myśleć - powiedział Kubica.

- Nie chce nikogo obwiniać, ale sytuacja, która miała miejsce, nie pomogła mi w debiucie - dodał kierowca.

- Przede mną i Michele'em sporo ciężkiej pracy, ale jestem zadowolony z jego podejścia. Kosztowało nas sporo wysiłku, by dobrze dopracować notatki, jednak szczęście nam nie dopisało - dodał Kubica.

Citroen lub Ford

Mimo nieudanego debiutu w kategorii WRC, szansę na angaż w fabrycznym teamie są wciąż wysokie. Szef Citroen Racing docenił osiągnięcie Kubicy w tym sezonie. - Nie sądzę by to, co się przydarzyło w Walii, miało związek z przejściem z samochodu RRC do WRC. W piątek wyszedł brak doświadczenia i umiejętności czytania drogi, przez co Robert nie zauważył, że w jednym miejscu jest bardziej ślisko niż oczekiwał. Wszyscy wiemy, co stało się następnego dnia. Przydałoby się więcej informacji po przejechaniu większej liczby OS-ów, ale już na tych odcinkach, które przejechał zobaczyliśmy, że Robert potrafi robić interesujące rzeczy za kierownicą samochodu WRC - powiedział "Przeglądowi Sportowemu" Yves Matton.

Drugim zespołem, zainteresowanym zatrudnieniem Kubicy jest firma M-Sport, która zajmuje się przygotowaniem samochodów Forda. Szef firmy Malcolm Wilson sondował możliwość zamontowania skrzyni biegów obsługiwaną manetkami przy kierownicy. Z takiego rozwiązania Kubica korzystał w tym sezonie.

Osobowość roku

Międzynarodowa Federacja Samochodowa ogłosiła dziś listę osób nominowanych do nagrody "osobowość roku". Przedstawiciele mediów z całego świata nominowali po trzech faworytów. Na podstawie najczęściej pojawiających się opinii, stworzono listę dziesięciu kandydatów. Wśród wymieniony osób znalazł się Robert Kubica. Wynik plebiscytu oraz wręczenie nagrody odbędzie się 6 grudnia w Paryżu podczas kończącej sezon uroczystości.

Nominowane osoby:

Jost Capito (szef Volkswagen Motorsport)
Eduardo Freitas (dyrektor wyścigów FIA World Endurance Championship)
Monisha Kaltenborn (dyrektor zarządzający Sauber Formula One Team)
Tom Kristensen (mistrz FIA World Endurance Championship 2013)
Robert Kubica (mistrz FIA World Rally Championship 2 2013)
Sebastien Loeb (9-krotny mistrz FIA World Rally Championship)
Yvan Muller (mistrz FIA World Touring Car Championship 2013)
Adrian Newey (dyrektor techniczny Red Bull Racing Formula One Team)
Sebastien Ogier (mistrz FIA World Rally Championship 2013)
Sebastian Vettel (mistrz FIA Formula One World Championship 2013)

- Mówiłem przed rozpoczęciem Rajdu Wielkiej Brytanii, że mój udział w żaden sposób nie wpłynie na plany dotyczące przyszłego sezonu. W tej kwestii nic się nie zmieniło - powiedział Kubica.

- Myślę o przyszłym sezonie. To co wydarzyło się w Walii było wielkim rozczarowaniem, ale nie wpłynie na decyzję o starcie w przyszłym sezonie - powiedział Kierowca. Kubica, który po raz pierwszy w karierze jechał samochodem WRC, wystartował w imprezie z włoskim pilotem Michele Ferrarą. Po piątkowym "dachowaniu" ekipie mechaników udało się naprawić auto i Polak stanął na starcie drugiego etapu. Jednak już na drugim sobotnim odcinku specjalnym mistrz świata WRC-2 kolejny raz wypadł z trasy. Uszkodzenia samochodu były tym razem poważniejsze i nie mógł już wystartować w niedzielę.

Sport
Prezydent podjął decyzję w sprawie ustawy o sporcie. Oburzenie ministra
Sport
Ekstraklasa: Liga rośnie na trybunach
Sport
Aleksandra Król-Walas: Medal olimpijski moim marzeniem
SPORT I POLITYKA
Ile tak naprawdę może zarobić Andrzej Duda w MKOl?
Materiał Promocyjny
Najlepszy program księgowy dla biura rachunkowego
Sport
Andrzej Duda w MKOl? Maja Włoszczowska zabrała głos
Materiał Promocyjny
„Nowy finansowy ja” w nowym roku