Młodzi patrzą na Majkę - rozmowa z Ryszardem Szurkowskim

Rozmowa. Ryszard Szurkowski, sławny polski kolarz sprzed lat, o Tour de Polognie i końcowym zwycięstwie Rafała Majki.

Publikacja: 10.08.2014 23:26

Które zwycięstwo Majki było ważniejsze, czy odniesione na etapach i w klasyfikacji górskiej Tour de France czy końcowa wygrana w Tour de Pologne?

Ryszard Szurkowski:

Myślę, że dla Rafała ważniejsze były te podczas Tour de France. Bo zawsze liczy się ten pierwszy raz, ale przede wszystkim dlatego, że dzięki niemu stał się pewniejszy swojej sportowej wartości i swoich możliwości. Natomiast dla polskiego kolarstwa wszystkie te sukcesy są istotne. Młodzież widzi, że ich kolega, który tu wyrósł, trenował w Szkole Mistrzostwa Sportowego w Świdnicy, może wygrywać z najlepszymi. Dla nich nie liczą się nasze zwycięstwa, odniesione 40 albo 30 lat temu, oni patrzą na Majkę i Michała Kwiatkowskiego.

Nie jest pan zaskoczony postawą Majki w Polsce? Ma przecież za sobą dwa ciężkie toury – Giro d'Italia i Tour de France...

– Tour de France ukończył w znakomitej formie. Sił mu nie brakowało. Nasz tour nie okazał się zbyt ciężki, gdyby taki był, Rafał nie miałby możliwości wygrać. Pierwsze dni przejechał spokojnie, złapał wtedy trochę oddechu, miał wsparcie grupy, a potem mógł atakować.

Etapowe zwycięstwa w Szczyrbskim Jeziorze i Bukowinie Tatrzańskiej były piękne...

– Zawsze lepiej odnosić zwycięstwa wyraziste, a nie takie, kiedy największy rywal miał kraksę albo okoliczności wyjątkowo sprzyjały. Rafał nie odpuszczał rywalom i sobie. W czasówce pojechał na maksimum możliwości, choć przecież to przeciwnicy byli lepszymi specjalistami. Trzeba mieć wielki szacunek dla niego za to, co pokazał w Krakowie.

To była pierwsza wygrana w klasyfikacji generalnej Tour de Pologne polskiego kolarza od 2003 roku. Czy to świadczy o tym, że kolarstwo się odradza?

– Nie popadajmy przesadnie w kompleksy. Od ilu lat Tour de France nie wygrał Francuz? Od czasu Bernarda Hinault w 1985 roku. Giro też nie zawsze wygrywają Włosi. Nie było pustki, przecież nasi kolarze walczyli o wygraną w tym wyścigu – wcześniej Marek Rutkiewicz, niedawno Michał Kwiatkowski. Z odpowiedzią na pytanie, czy zrobiliśmy jakościowy skok do przodu, trzeba poczekać. Powiem banalnie – to jest sport. Sztuki odnoszenia sukcesów  nikt nie nauczy się raz na zawsze. Podczas każdego wyścigu wszystko zaczyna się od początku.

— rozmawiał ?Olgierd Kwiatkowski

Które zwycięstwo Majki było ważniejsze, czy odniesione na etapach i w klasyfikacji górskiej Tour de France czy końcowa wygrana w Tour de Pologne?

Ryszard Szurkowski:

Pozostało 92% artykułu
Sport
Wsparcie MKOl dla polskiego kandydata na szefa WADA
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sport
Alpy 2030. Zimowe igrzyska we Francji zagrożone?
Sport
Andrzej Duda i Międzynarodowy Komitet Olimpijski. Czy to w ogóle możliwe?
Sport
Putin chciał zorganizować własne igrzyska. Rosja odwołuje swoje plany
Materiał Promocyjny
Świąteczne prezenty, które doceniają pracowników – i które pracownicy docenią
Sport
Narendra Modi marzy o igrzyskach. Pójdzie na starcie z Arabią Saudyjską i Katarem?