Rąbka tajemnicy uchyla gazeta "China Daily". Przygotowana z bezprecedensowym rozmachem impreza, która w tym roku nabrała politycznego kontekstu, potrwa 3,5 godziny, a jej głównym twórcą jest światowej sławy chiński reżyser Zhang Yimou.

Doradcą artystycznym ceremonii Igrzysk był amerykański reżyser Steven Spielberg. Na początku tego roku wycofał się jednak z pracy na rzecz Olimpiady. Swą decyzję argumentował niedostatecznym zaangażowaniem Chin w rozwiązanie kryzysu w Darfurze.

W oprawie artystycznej mają się znaleźć takie elementy jak pokazy kung-fu, opera pekińska, czy też występy akrobatów. Nadal w ścisłej tajemnicy utrzymywane jest nazwisko osoby, która na Narodowym Stadionie Olimpijskim w Pekinie zapali znicz olimpijski.

Ceremonię otwarcia, przede wszystkim ze względu na sytuację w Tybecie, zamierzają zbojkotować światowi przywódcy. Obecność w Pekinie potwierdził jednak amerykański prezydent George Bush. Z kolei prezydent Francji Nicolas Sarkozy swój udział uzależnia od wyniku rozmów chińskich władz z emisariuszami Dalajalmy.