Polacy wyrównali rekord z Tokio (1960) i Montrealu (1976), zdobywając siedem złotych medali. Po pierwszym dniu prowadzili nawet w klasyfikacji generalnej, po zwycięstwie Renaty Mauer w strzelaniu z karabinka sportowego.
Olbrzymi sukces odnieśli zapaśnicy w stylu wolnym: Włodzimierz Zawadzki zwyciężył w kategorii do 62 kg, Ryszard Wolny do 68 kg, a Andrzej Wroński do 100 kg. Niewiele zabrakło Jackowi Fafińskiemu – przegrał dopiero w finale.
Robert Korzeniowski, którego cztery lata wcześniej sędziowie zdyskwalifikowali, gdy wchodził na stadion, tym razem udowodnił, że w chodzie na 50 km nie ma sobie równych na świecie. Złote medale zdobyli także żeglarz Mateusz Kusznierewicz i judoka Paweł Nastula.
Bliski złota był także Artur Partyka, jednak minimalnie przegrał w konkursie skoku wzwyż z Charlesem Austinem.
7 złotych, 5 srebrnych i 5 brązowych medali dało Polsce 11. miejsce w klasyfikacji generalnej. Ekipa liczyła 169 osób.