Toyota opuszcza Formułę 1

Kolejny wielki koncern motoryzacyjny wycofał się z rywalizacji w Formule 1. Decyzja Toyoty to duża szansa dla dawnego zespołu Roberta Kubicy.

Aktualizacja: 05.11.2009 00:07 Publikacja: 04.11.2009 08:28

Ralf Schumacher u swoich mechaników (2006 rok)

Ralf Schumacher u swoich mechaników (2006 rok)

Foto: AFP

Powodem wycofania się z Formuły 1 są słabe wyniki finansowe japońskiego producenta samochodów spowodowane ogólnoświatowym kryzysem finansowym i gwałtownym spadkiem liczby sprzedawanych aut.

Zapowiadana przez prasę decyzja szefów Toyoty oznacza dobre wieści dla teamu, w którym przez cztery sezony występował Robert Kubica. Odkupiona od BMW przez fundusz Quadbak, stajnia Petera Saubera straciła miejsce w stawce, bo nie podpisała na czas Porozumienia Concorde. Kiedy pojawił się nowy inwestor władze Formuły 1 wpisały team na pierwszym miejscu listy rezerwowej.

Toyota to trzeci po Hondzie i BMW wielki koncern motoryzacyjny, który wycofuje się z najbardziej prestiżowej serii wyścigowej. Co chwila powracają również plotki o planowanej rezygnacji Renault, ale jest praktycznie przesądzone, że nowy zespół Kubicy wystąpi w przyszłym sezonie. W wyścigi wciąż są zaangażowane Ferrari i Mercedes i nic nie wskazuje na to by miały je opuścić.

[srodtytul]Duży budżet, mały efekt[/srodtytul]

Team finansowany przez Toyotę zadebiutował w tej prestiżowej rywalizacji kierowców w 2002 roku. W ciągu siedmiu lat startów nie zdołał odnieść ani jednego zwycięstwa w cyklu Grand Prix, chociaż dysponował największym budżetem w stawce przekraczającym sumę 300 milionów dolarów rocznie.

Tegoroczny sezon japoński zespół zakończył na piątym miejscu wśród dziesięciu ekip. Jego zawodnicy: Włoch Jarno Trulli i Niemiec Timo Glock zostali sklasyfikowani odpowiednio na ósmym i dziesiątym miejscu.

W poniedziałek inna japońska firma, producent opon Bridgestone, poinformował, że nie będzie się ubiegał o przedłużenie umowy ważnej do końca 2010 roku, gwarantującej mu wyłączność na dostawę ogumienia do Formuły 1.

Powodem wycofania się z Formuły 1 są słabe wyniki finansowe japońskiego producenta samochodów spowodowane ogólnoświatowym kryzysem finansowym i gwałtownym spadkiem liczby sprzedawanych aut.

Zapowiadana przez prasę decyzja szefów Toyoty oznacza dobre wieści dla teamu, w którym przez cztery sezony występował Robert Kubica. Odkupiona od BMW przez fundusz Quadbak, stajnia Petera Saubera straciła miejsce w stawce, bo nie podpisała na czas Porozumienia Concorde. Kiedy pojawił się nowy inwestor władze Formuły 1 wpisały team na pierwszym miejscu listy rezerwowej.

SPORT I POLITYKA
Wielki zwrot w Rosji. Wysłali jasny sygnał na Zachód
Materiał Promocyjny
Z kartą Simplicity od Citibanku można zyskać nawet 1100 zł, w tym do 500 zł już przed świętami
SPORT I POLITYKA
Igrzyska w Polsce coraz bliżej? Jest miejsce, data i obietnica rewolucji
SPORT I POLITYKA
PKOl ma nowego, zagranicznego sponsora. Można się uśmiechnąć
rozmowa
Radosław Piesiewicz dla „Rzeczpospolitej”: Sławomir Nitras próbuje zniszczyć polski sport
Materiał Promocyjny
Sieć T-Mobile Polska nagrodzona przez użytkowników w prestiżowym rankingu
Sport
Kontrolerzy NIK weszli do siedziby PKOl