Reklama
Rozwiń
Reklama

Drużynowy Puchar Świata: pięciu wspaniałych

Polacy mieli w sobotę walczyć w Gorzowie o awans do finału zawodów. Ze względu na zły stan toru i deszcz półfinał został przeniesiony na niedzielę

Aktualizacja: 24.07.2010 17:14 Publikacja: 23.07.2010 21:44

Tomasz Gollob

Tomasz Gollob

Foto: Fotorzepa, Roman Bosiacki

Przeciwnikami Tomasza Golloba i spółki będą: Duńczycy, Rosjanie i Czesi. Udział w finale (Vojens, 31 lipca) zagwarantuje sobie tylko zwycięzca turnieju. Nikt nie wyobraża sobie innego scenariusza, niż lekka, łatwa i przyjemna wygrana naszej drużyny.

Polacy bronią tytułu mistrzów świata, wywalczonego w dramatycznych okolicznościach na torze w Lesznie. W finale, przekładanym i przerywanym z powodu ulewnego deszczu, niemal wyszarpali na ostatnich metrach zwycięstwo Australijczykom.

W sobotę powinno być łatwiej. Rok temu Gollob był w słabej formie i błysnął dopiero w ostatnim wyścigu finału. Teraz jeździ świetnie, jest wiceliderem klasyfikacji generalnej cyklu Grand Prix i przegrywa tylko z Jarosławem Hampelem. W Gorzowie obaj nie powinni mieć sobie równych, wspomagać ich będą: doświadczony Rune Holta, Norweg z polskim paszportem, oraz młodzi Janusz Kołodziej i Adrian Miedziński.

Trener Marek Cieślak musi być w dobrym humorze po ostatniej kolejce Speedway Ekstraligi, bo wszyscy, których powołał, jeździli bardzo dobrze. Gollob pobił nawet rekord okrążenia gorzowskiego toru, a Miedziński, który uważany był za najsłabszego w polskiej drużynie, zdobył 12 punktów w meczu z Unią Leszno.

Dużo gorzej spisywali się za to rywale Polaków. Duńczycy, którzy mogą sprawić najwięcej problemów, w ostatniej ligowej kolejce nie błyszczeli. W dodatku wystąpią bez swojego lidera Nickiego Pedersena, który jest kontuzjowany.

Reklama
Reklama

Podobne problemy mają Rosjanie. Emil Sajfutdinow nie startuje od dwóch miesięcy, po groźnym upadku podczas Grand Prix w Pradze, w którym złamał lewą rękę. Pozostali jego koledzy nie powinni stanowić większego zagrożenia, bo - z jednym wyjątkiem - jeżdżą w polskiej I lidze. O zwycięstwie Polaków przekonany jest nawet były wielokrotny mistrz świata, Duńczyk Hans Nielsen. Nie wypada zawieść mistrza.

Gospodarzem drugiego półfinału w King’s Lynn będą w poniedziałek Brytyjczycy

Sport
Iga Świątek, Premier League i NBA. Co obejrzeć w święta?
Sport
Ślizgawki, komersy i klubowe wigilie, czyli Boże Narodzenia polskich sportowców
Sport
Wyróżnienie dla naszego kolegi. Janusz Pindera najlepszym dziennikarzem sportowym
Sport
Klaudia Zwolińska przerzuca tony na siłowni. Jak do sezonu przygotowuje się wicemistrzyni olimpijska
Olimpizm
Hanna Wawrowska doceniona. Polska kolebką sportowego ducha
Materiał Promocyjny
W kierunku zrównoważonej przyszłości – konkretne działania
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama