Dejan Zaveck: bohater Słowenii walczy w sobotę

Dejan Zaveck – rywal Rafała Jackiewicza – jest w swoim kraju idolem

Publikacja: 03.09.2010 02:10

fot: Darko Bandic

fot: Darko Bandic

Foto: AP

Ma 34 lata, jest zawodowym mistrzem świata wagi półśredniej organizacji IBF i będzie tego pasa bronił w sobotę w Lublanie w walce z Jackiewiczem.

Mr Sympaticus uważany jest w Słowenii za pięściarza, którego nie można pokonać, więc Polak nie będzie w łatwej sytuacji.

Dejan (Jan) Zaveck czekał na ten pojedynek od chwili, gdy przegrał niejednogłośnie z Jackiewiczem w Katowicach dwa lata temu. Stawką był tytuł mistrza Europy należący do Polaka. Słoweniec uważał, że został skrzywdzony i domagał się rewanżu, ale stał się on możliwy wtedy, gdy został mistrzem świata, a Jackiewicz pokonał Delvina Rodrigueza z Dominikany i stał się oficjalnym pretendentem do tytułu.

Jeszcze kilka lat temu nikt by nie przypuszczał, że ktoś taki jak Zaveck może być mistrzem świata kategorii półśredniej, perły w koronie zawodowego boksu. Czempionami tej wagi byli najlepsi z najlepszych, od Sugara Raya Robinsona zaczynając, a kończąc na Mannym Pacquiao i Floydzie Mayweatherze juniorze.

Ten niewysoki (172 cm) bokser pierwszą zawodową walkę stoczył w marcu 2003 r. w Niemczech. Jego rywal, Węgier Zsolt Toth nie wytrzymał nawet rundy. Zaveck do dziś większość czasu spędza w Magdeburgu, ma niemieckiego trenera Dirka Dzemskiego, do niedawna solidnego pięściarza, i prezentuje równie solidny niemiecki styl boksu. I właśnie w tym widzi szansę na zwycięstwo Jackiewicza Fiodor Łapin, trener polskiego pięściarza.

– My potrafimy się zmienić, on chyba nie. Myślę, że to, co pokażemy w sobotę, będzie dla niego niespodzianką – mówi Łapin. Ale to już nie ten Zaveck, który przegrał z Jackiewiczem. Wzmocnił go ubiegłoroczny pojedynek w Johannesburgu, gdzie zdobył pas IBF, zmuszając Isaaca Hlatshwayo z RPA do poddania w III rundzie. Łapin twierdzi, że największe atuty Zavecka to siła i determinacja. Co wobec tego może mu przeciwstawić Jackiewicz? – Szybkość i pomysł na walkę. A resztę zobaczycie w ringu – odpowiada Łapin. — Janusz Pindera

Walkę w Lublanie pokaże w sobotę Polsat Sport (początek transmisji o 19).

Ma 34 lata, jest zawodowym mistrzem świata wagi półśredniej organizacji IBF i będzie tego pasa bronił w sobotę w Lublanie w walce z Jackiewiczem.

Mr Sympaticus uważany jest w Słowenii za pięściarza, którego nie można pokonać, więc Polak nie będzie w łatwej sytuacji.

Pozostało 85% artykułu
SPORT I POLITYKA
Wielki zwrot w Rosji. Wysłali jasny sygnał na Zachód
SPORT I POLITYKA
Igrzyska w Polsce coraz bliżej? Jest miejsce, data i obietnica rewolucji
SPORT I POLITYKA
PKOl ma nowego, zagranicznego sponsora. Można się uśmiechnąć
rozmowa
Radosław Piesiewicz dla „Rzeczpospolitej”: Sławomir Nitras próbuje zniszczyć polski sport
Materiał Promocyjny
Big data pomaga budować skuteczne strategie
Sport
Kontrolerzy NIK weszli do siedziby PKOl
Materiał Promocyjny
Seat to historia i doświadczenie, Cupra to nowoczesność i emocje