Krzysztof Diablo Wlodarczyk kontra Francisco Palacios

Tytuł mistrza świata wagi junior ciężkiej federacji WBC obronił w Bydgoszczy Krzysztof "Diablo" Włodarczyk w pojedynku z Francisco "Wizardem" Palaciosem

Aktualizacja: 04.04.2011 11:09 Publikacja: 03.04.2011 00:57

Krzysztof Diablo Wlodarczyk kontra Francisco Palacios

Foto: Fotorzepa, Roman Bosiacki

Zarówno Włodarczyk, jak i Palacios po dwunastu rundach unieśli ręce w geście zwycięstwa. Jak się wkrótce okazało, sytuację dobrze ocenił Polak. Wygrał na punkty.

Dwóch sędziów punktowało na rzecz Polaka (118-113 i 118-112), jeden wskazał na zwycięstwo Portorykańczyka (115-113).

Palacios ostatnie sześć walk  przed bydgoskim pojedynkiem wygrał przed czasem i potrzebował na to niespełna siedmiu rund. Na zawodowych ringach był dotąd niepokonany, ale też nie bardzo znany, nie toczył wielkich walk. - Jest nieobliczalny - mówił o rywalu Włodarczyk w rozmowie z "Rz". - Groźne są jego ciosy podbródkowe, ale gdy je zadaje, sam wystawia się na niebezpieczeństwo. Podobnie jest, gdy po lewym prostym odchyla się i podnosi brodę. Wtedy można strzelić szybkim ciosem i załatwić sprawę.

Dzisiejsza walka nie była porywająca, obaj pięściarze zadawali mało ciosów. - Ty chcesz być mistrzem świata! Boksuj, Krzysiu, boksuj! Tu nie ma ciosów, nie ma co punktować - słyszał "Diablo" w narożniku.

Wyniki wszystkich pojedynków gali Wojak Boxing Night:

Sport
Kodeks dobrych praktyk. „Wysokość wsparcia będzie przedmiotem dyskusji"
Sport
Wybitni sportowcy wyróżnieni nagrodami Herosi WP 2025
Sport
Rafał Sonik z pomocą influencerów walczy z hejtem. 8 tysięcy uczniów na rekordowej lekcji
doping
Witold Bańka jedynym kandydatem na szefa WADA
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Materiał Partnera
Herosi stoją nie tylko na podium
Materiał Partnera
Polska ma ogromny potencjał jeśli chodzi o samochody elektryczne