Negocjacje między byłym piłkarzem Lecha Poznań, a zarządem klubu trwały od kilku miesięcy. Zarząd niemieckiego klubu oferował 60 tysięcy euro miesięcznie. Peszko oczekiwał 15 tysięcy euro więcej.
Zdaniem dziennika "Express" piłkarz doszedł do porozumienia z klubem, ale na przeszkodzie stanął doradca piłkarza Andrzej Grajewski, który nie był zadowolony z propozycji zespołu.
Sam piłkarz wypowie się na temat swojej przyszłości w przyszłym tygodniu. Aktualnie przebywa na urlopie.
Sławomirem Peszko zainteresowane są inne zespoły Bundesligi m.in. Hannover 96 i Hertha Berlin