Chińskie granie

Li Qian, Chinka z polskim paszportem, zdobyła brązowy medal na zakończonych w Gdańsku mistrzostwach Europy

Publikacja: 17.10.2011 01:33

To jedyny medal dla Polski, pierwszy w grze pojedynczej od 1992 roku, kiedy to Andrzej Grubba stał na podium mistrzostw Europy.

25-letnia polska Chinka Li Qian w walce o półfinał pokonała niemiecką Chinkę Zhengi Barthel 4:2, by w meczu, którego stawką był awans do finału, ulec Chince z Holandii Li Jiao 1:4 (9:11, 7:11, 7:11, 11:8, 6:11). Ta ostatnia obroniła w Gdańsku złoty medal.

– Dawałem Li Qian 10 procent szans na zwycięstwo, bo na świecie jest tylko jedna defensorka, Chinka Fang Ying, która może pokonać Holenderkę – mówi PAP Zbigniew Nęcek, który od dziesięciu lat prowadzi w Tarnobrzegu karierę brązowej medalistki.

Mówiąca po polsku Chinka cieszy się z miejsca na podium, ale w kolejnym sezonie zapowiada walkę o złoto. Marzy też o medalu na igrzyskach w Londynie.

– Mam nadzieję, że we wstępnej fazie turnieju olimpijskiego nie trafię na którąś z Chinek potrafiących grać przeciwko takim defensorkom jak ja – twierdzi Li Qian.

W finale singla mężczyzn spotkało się dwóch Niemców, Timo Boll i Patrick Baum, kolegów z Borussii Duesseldorf. Wynik był taki sam jak rok temu w Ostrawie, wygrał Boll 4:1 i po raz piąty został mistrzem Europy.

Polacy znów bez sukcesów, czasy Grubby i Leszka Kucharskiego, a później Lucjana Błaszczyka można tylko wspominać.

Finały gry pojedynczej

Kobiety:

Li Jiao (Holandia) – Irene Ivancan (Niemcy) 4:3 (9:11, 11:4, 11:5, 7:11, 9:11, 11:4, 11:6). Brązowe medale: Li Qian (Polska) i Margarita Pesocka (Ukraina).

Mężczyźni:

Timo Boll (Niemcy) – Patrick Baum (Niemcy) 4:1 (11:7, 6:11, 11:3, 11:7, 11:8). Brązowe medale: Bojan Tokić (Słowenia) i Aleksandar Karakasević (Serbia).

To jedyny medal dla Polski, pierwszy w grze pojedynczej od 1992 roku, kiedy to Andrzej Grubba stał na podium mistrzostw Europy.

25-letnia polska Chinka Li Qian w walce o półfinał pokonała niemiecką Chinkę Zhengi Barthel 4:2, by w meczu, którego stawką był awans do finału, ulec Chince z Holandii Li Jiao 1:4 (9:11, 7:11, 7:11, 11:8, 6:11). Ta ostatnia obroniła w Gdańsku złoty medal.

Sport
Kodeks dobrych praktyk. „Wysokość wsparcia będzie przedmiotem dyskusji"
Sport
Wybitni sportowcy wyróżnieni nagrodami Herosi WP 2025
Sport
Rafał Sonik z pomocą influencerów walczy z hejtem. 8 tysięcy uczniów na rekordowej lekcji
doping
Witold Bańka jedynym kandydatem na szefa WADA
Materiał Partnera
Herosi stoją nie tylko na podium