Po krótkim odpoczynku wracam do pracy

Tomasz Adamek o przyszłości i o wygranej walce z Eddiem Chambersem

Publikacja: 20.06.2012 02:40

Tomasz Adamek

Tomasz Adamek

Foto: Fotorzepa, Marian Zubrzycki

Korespondencja z Newark

Trener był zadowolony z tego, co pan pokazał w ringu?

Tomasz Adamek:

Cie­szył się ze zwy­cię­stwa, ale mó­wił, że nie­po­trzeb­nie się co­fa­łem w li­nii pro­stej, nie kon­tro­wa­łem.

Wiadomo, kiedy i z kim zmierzy  się pan w następnej walce?

Chyba 8 września, w porze popołudniowej, tak by można było pojedynek pokazać w Polsce w systemie pay per view. Na nazwiska jeszcze za wcześnie, ale będzie to rywal nie gorszy niż Chambers. Na średniaków nie mam już czasu. W tym roku kończę 36 lat, nie będę przecież boksował wiecznie. Najbliższe dwie walki chcę stoczyć w USA.

Wielu amerykańskich dziennikarzy uważa, że to Chambers zasłużył na zwycięstwo. Podkreślali to  komentatorzy NBC...

Myślę, że byłem minimalnie lepszy i zasłużyłem na wygraną. Chciałem to zrobić efektowniej, ale nie wyszło. Eddie ma naprawdę dobrą obronę.

Gdyby pan przegrał z Chambersem, kontynuowałby  pan karierę?

Potraktowałbym to jako znak z góry, że czas kończyć. Ale widać mam jeszcze jakieś zadania do spełnienia, więc po krótkim odpoczynku idę do pracy. A w najbliższy czwartek będę już w Polsce, odwiedzę w Gilowicach mamę i rodzinę,  pozałatwiam kilka spraw.

Nie myśli pan o powrocie na stałe do Polski?

Córki mocno wrosły w amerykańskie życie, to teraz ich świat. A dla mnie to dobre miejsce do nauki boksu, bo będę się go uczył do końca kariery. 102 kg, tyle jeszcze nigdy pan nie ważył. Nie za dużo?

Czuję się znakomicie, więc nic nie będę zmieniał. To dla mnie optymalna waga.

Sport
Rafał Sonik z pomocą influencerów walczy z hejtem. 8 tysięcy uczniów na rekordowej lekcji
doping
Witold Bańka jedynym kandydatem na szefa WADA
Materiał Partnera
Herosi stoją nie tylko na podium
Sport
Sportowcy spotkali się z Andrzejem Dudą. Chodzi o ustawę o sporcie
Sport
Czy Andrzej Duda podpisze nowelizację ustawy o sporcie? Jest apel do prezydenta