Dobre wiadomości przyszły z toru kajakowego, zachęcające z toru kolarskiego
Kajakarstwo.
Aneta Konieczna, Beata Mikołajczyk, Marta Walczykiewicz i Karolina Naja wygrały wyścig półfinałowy kajakowych czwórek na dystansie 500 m. Polki uzyskały znakomity czas: 1.30,338, który jest nieoficjalnym rekordem świata (oficjalnie takich porównań się nie notuje). We wcześniejszym wyścigu eliminacyjnym polska czwórka przypłynęła na ostatnim, piątym miejscu. Mocno płynęła tylko 100 metrów, ale była to część trenerskiego planu, gdyż osada została skompletowana na miesiąc przed igrzyskami i potrzebowała wspólnej pracy. Startuje w igrzyskach dzięki dzikiej karcie od Międzynarodowej Federacji Kajakowej. Finał zostanie rozegrany w środę o 11.08.
W poniedziałkowych eliminacjach startował także Piotr Kuleta w kanadyjce jedynce na dystansie 1000 m. Pierwszy wyścig, w którym był piąty, dał mu awans do półfinału. W środę Polak wystąpi w finale B, czyli będzie walczyć o miejsca 9–16.
Medalowe nadzieje można wiązać ze startami Piotra Siemionowskiego i Marty Walczykiewicz w kajakach jedynkach na sprinterskim dystansie 200 m. Obie konkurencje mają eliminacje w piątek 10 sierpnia, finały zaplanowano dzień później.
Żeglarstwo.
Paweł Kołodziński i Łukasz Przybytek walczyli w poniedziałek w klasie 49er o udział w wyścigu medalowym, w którym startuje dziesięć najlepszych załóg. Atakowali z 11. miejsca, mieli punkt straty do najbliższych rywali, ale atak się nie powiódł. W 14. wyścigu zajęli 18. miejsce, w 15. byli na 13. pozycji i w ten sposób zakończyli start olimpijski w Weymouth. Dziś wyścigi medalowe w klasie RS:X. Szanse Zofii Noceti-Klepackiej (5. miejsce) i Przemysława Miarczyńskiego (4.) na medale są, choć o złocie już marzyć nie można.