ESPN Deportes Radio podaje, że piłkarze Realu Madryt wygłosili swoją opinię na temat transferu Walijczyka podczas spotkania z członkami zarządu klubu w restauracji Villa Blanca w Beverly Hills.
W zebraniu mieli wziąć udział między innymi Cristiano Ronaldo, Iker Casillas i Sergio Ramos. Jeden z członków zarządu miał zapytać jak piłkarze oceniają możliwość sprowadzenia do Madrytu zawodnika Tottenhamu. Zdaniem obecnych w restauracji zawodników kwota jaką klub planuje przeznaczyć na ten transfer jest zbyt wysoka. Według nich kadra, którą aktualnie ma do dyspozycji Carlo Ancelotti jest kompletna i nowi piłkarze nie są potrzebni.
- Nie jestem upoważniony do mówienia o nowych zawodnikach w naszym zespole, ale już teraz mamy świetną drużynę. Mam swoją opinię na temat tego transferu, ale nie zamierzam ujawniać tego mediom - powiedział kilka dni temu o transferze Walijczyka Cristiano Ronaldo.
Zdaniem pozostałych zawodników, pieniądze, które klub miałby przeznaczyć na zakup zawodnika Tottenhamu, powinny być przeznaczone na podwyżkę dla Ronaldo za zasługi dla drużyny.
Zarząd Realu Madryt jest w stanie zapłacić Tottenhamowi nawet 100 mln euro, choć mówi się również o kwocie 120 milionów euro. Jak do tej pory najdroższym transferem w historii był transfer Cristiano Ronaldo. Królewscy zapłacili Manchesterowi United w 2009 roku 94 miliony euro.