Reklama
Rozwiń

Michael, Jego Powietrzność

NBA globalną marką przynoszącą rekordowe zyski stała się 30 lat temu. Największe zasługi ma jeden człowiek – Michael Jordan.

Aktualizacja: 06.12.2014 08:42 Publikacja: 06.12.2014 01:41

Michael, Jego Powietrzność

Foto: AFP

W 1984 roku Bulls byli w Chicago jedną z kilku drużyn grających w zawodowych ligach. Fani hokeja mieli Blackhawks, futbolu amerykańskiego Bears, a baseballu – Cubs i White Sox. Bulls byli na szarym końcu tej listy. Kiedy jeden z pracowników klubu, próbując się wykręcić od mandatu, zaoferował stróżowi prawa bilety na mecze, tylko go rozgniewał: – Nienawidzę koszykówki. Nie ma pan biletów na hokej? – odparł policjant.

Michael Jordan, młody koszykarz Uniwersytetu Północnej Karoliny, zapowiadał się znakomicie. Poza talentem wyróżniała go ambicja, a ponadto bardzo szybko się uczył („Chłonął wszystko jak gąbka" – powiedział grający z nim na uniwersytecie James Worthy). Niemniej w drafcie dostał dopiero trzeci numer, a więc dwóch zawodników oceniono jako lepszych. Przed Chicago wybierały kluby z Houston i Portland, które postawiły, zgodnie z logiką, na rozstawionych wyżej Hakeema Olajuwona (okazał się znakomitym zawodnikiem) i Sama Bowiego (uznawanego za największą pomyłkę w historii draftu: niesprawiedliwie, bo jego karierę zniweczyły kontuzje).

Pozostało jeszcze 85% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Sport
Nie chce pałacu. Kirsty Coventry - pierwsza kobieta przejmuje władzę w MKOl
Sport
Transmisje French Open w TV Smart przez miesiąc za darmo
Sport
Witold Bańka wciąż na czele WADA. Zrezygnował z Pałacu Prezydenckiego
Sport
Kodeks dobrych praktyk. „Wysokość wsparcia będzie przedmiotem dyskusji"
Sport
Wybitni sportowcy wyróżnieni nagrodami Herosi WP 2025