Adam Małysz w TVN24 uderza w organizatorów Dakaru

- Do tej pory byłem przekonany, że organizator zapewnia wszelką pomoc i bezpieczeństwo, ale patrząc po tej sytuacji to już taki pewny tego nie jestem – powiedział w TVN24 Adam Małysz.

Aktualizacja: 07.01.2015 17:00 Publikacja: 07.01.2015 16:11

Adam Małysz w TVN24 uderza w organizatorów Dakaru

Foto: AFP

Adam Małysz odniósł się w programie "Fakty po Faktach" do wypadku, jaki miał miejsce tuż przed metą drugiego etapu Rajdu Dakar. Auto Małysza i Rafała Martona doszczętnie spłonęło. Nikomu nic się nie stało, jednak przygoda Polaków z rajdem w tym momencie się zakończyła. Czytaj więcej na ten temat.

Małysz przyznał, że dalej nie wiadomo, dlaczego auto się zapaliło. - W pewnym momencie usłyszeliśmy dosyć mocny strzał z tyłu. Jak zjechaliśmy na bok i uwolniliśmy się z pasów, nad naszymi głowami był już pożar na dwa metry do góry. Próbowaliśmy odpalić system gaśniczy, ale przy takim pożarze nie ma on już nic do roboty. Obserwowaliśmy z odległości kilkudziesięciu metrów, jak nasz samochód płonie - relacjonował Małysz. Dodał, że "płaci się cholerne pieniądze, żeby wystartować" w Rajdzie Dakar. - I jak do tej pory byłem przekonany, że organizator zapewnia wszelką pomoc i bezpieczeństwo, ale patrząc po tej sytuacji, to już taki pewny tego nie jestem - skonkludował.

79 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Sport
Witold Bańka dla "Rzeczpospolitej": Iga Świątek i Jannik Sinner? Te sprawy dały nam do myślenia
Materiał Promocyjny
Koszty leczenia w przypadku urazów na stoku potrafią poważnie zaskoczyć
Sport
Kiedy powrót Rosji na igrzyska olimpijskie? Kandydaci na szefa MKOl podzieleni
Sport
W Chinach roboty wystartują w półmaratonie
Sport
Maciej Petruczenko nie żyje. Znał wszystkich i wszyscy jego znali
Sport
Czy igrzyska staną w ogniu?